
Policjanci z Komisariatu Policji w Raciążu zatrzymali 24-latka posiadającego przy sobie blisko 80 gramów marihuany, a w miejscu jego zamieszkania znaleźli jeszcze amfetaminę.
Do zatrzymania doszło w niedzielne popołudnie, 28 czerwca.
- Policjanci z raciąskiego komisariatu zauważyli rowerzystę, który na widok radiowozu zareagował bardzo nerwowo i nagle zmienił kierunek jazdy - informuje rzecznik prasowy KPP w Płońsku, podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Jego zachowanie wydało się funkcjonariuszom podejrzane. Pojechali za mężczyzną i go zatrzymali. W czasie legitymowania okazało się, że jest to 24-letni raciążanin, który w żaden sposób nie potrafił wyjaśnić mundurowym swojej reakcji na widok radiowozu. Szybko jednak wszystko się wyjaśniło. Pod koszulką mężczyzna miał ukrytą, przewieszoną przez ramię torbę, której nie było widać. W jej wnętrzu policjanci znaleźli sporą torbę foliową z zapięciem strunowym z suszem roślinnym. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że strunówkę znalazł rano na jednej z ulic. W czasie późniejszego przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli elektroniczną wagę, foliowe zawiniątko z suszem roślinnym i kolejną torebkę foliową, tym razem z białym proszkiem. W sumie zabezpieczonych zostało 80 gramów marihuany i 45 gramów amfetaminy.
Rzecznik dodaje, że 24-latek usłyszał w sumie 5 zarzutów związanych z udostępnianiem środków odurzających i substancji psychoaktywnych innym osobom oraz zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności. (ko)
foto: zbiory policji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo Policja .