
Przyczyny zbada biegły
Prokuratura Rejonowa w Płońsku zebrała materiały, które są wystarczające, aby przyczyny ubiegłorocznego wypadku w Dłużniewie zbadał biegły z Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego. Wskutek tego wypadku zginęło aż pięć osób.
Zdarzenie miało miejsce 18 grudnia 2006 roku rano na siódemce w Dłużniewie. Ciężarowy star, jadący w stronę Płońska zjechał na przeciwny pas ruchu, którym jechał ciężarowy daf. Kierowca dafa chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze. Star uderzył w naczepę dafa, a później w dwa jadące za dafem samochody osobowe: forda mondeo i toyotę corollę. Siła zderzenia była ogromna.
Na miejscu zginął kierowca forda mondeo (47-letni mieszkaniec Sulmierzyc - woj. łódzkie) i dwaj pasażerowie (50-letni mieszkaniec Łodzi i 50-letni mieszkaniec gminy Strzelce Wielkie - woj. łódzkie). Trzeci pasażer forda, 48-letni mieszkaniec gminy Rząśnia (woj. łódzkie) zmarł po przewiezieniu do szpitala.
W szpitalu zmarła również piąta osoba: kierowca toyoty, 37-letni mieszkaniec Wołomina. Ranny został pasażer stara, 30-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, natomiast kierowcy stara i dafa nic poważnego się nie stało.
Zarzut spowodowania wypadku, w którym zginęło pięć osób postawiono kierowcy stara, 27-letniemu mieszkańcowi gminy Wielbark. Został zwolniony z aresztu za poręczeniem majątkowym.
Śledztwo w tej sprawie przedłużało się, ponieważ były potrzebne szczegółowe wyniki sekcji zwłok pięciu osób. Obecnie prokuratura dysponuje już kompletnym materiałem dla biegłego z Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego, który zbada przebieg i okoliczności zdarzenia.
Dalsze decyzje w tej sprawie zapadną, gdy będzie już znana opinia biegłego. (ko)
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie