
Płońska prokuratura informuje o konieczności przeprowadzenia badań DNA kierowcy audi, który zginął we wtorek, 6 sierpnia w wypadku na krajowej siódemce w Pawłowie w gm. Baboszewo.
- Badania DNA kierowcy audi są konieczne - mówi szefowa płońskiej prokuratury, Ewa Ambroziak, dodając, że mężczyzna doznał takich obrażeń, wskutek których niemożliwa jest identyfikacja, niezbędne jest więc potwierdzenie, iż osoba, która zginęła w wypadku, to właściciel samochodu, 54-letni mieszkaniec Dłużniewa.
Prokurator Ambroziak dodaje, że po zebraniu materiałów konieczna będzie również opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków.
Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło we wtorek, 6 sierpnia, ok. godziny 18, na siódemce w Pawłowie. Osobowe audi z nieustalonych przyczyn zjechało na przeciwny pas ruchu i zderzyło się czołowo z ciężarówką, wiozącą domek holenderski. Kierowca audi zginął na miejscu. Ciężarówką kierował 60-letni obywatel USA, który z obrażeniami nóg został przewieziony do szpitala w Płońsku. (ko)
foto: Maciej Mączyński
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To trochę inaczej było. Amerykanin nie wiózł domku holenderskiego, tylko podróżował dookoła świata kamperem zbudowanym na bazie samochodu ciężarowego. Smutne, że jego podróż skończyła się w taki sposób i do tego pod Płońskiem.