
Nie wszystkim płońszczanom podoba się sposób, w jaki obcinane są drzewa w Płońsku. Z niektórych drzew, nawet tych ozdobnych, pozostały tylko pnie. Przykładem jest osiedlowa zieleń w okolicy ulicy Północnej.
- Chcesz budować dom, posadź wpierw drzewo. Zanim zaczniesz budować miasto, posadź najpierw las - powołuje się na chińskie przysłowie płońszczanin, który z drastycznym cięciem drzew pogodzić się nie może. - Nie trzeba być z zawodu ogrodnikiem, by pięlęgnować drzewa, ale trzeba znać podstawowe zasady, usunąć gałęzie, które usunąć należy, ale nie wszystkie. Zdaniem płońszczanki, która interweniowała w tej sprawie w starostwie, tak radykalne cięcie drzew oznacza brak gniazd lęgowych ptaków i w konsekwencji zwiększenie liczby szkodników.
- Te drzewa zostały zniszczone, cięte są wszystkie bez względu na rodzaj, również te ozdobne, lipy, akacje, jarzębiny - mówi płońszczanka. - Najgorzej jest na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej, przy ulicy Północnej, gdzie niektóre drzewa obrąbano zupełnie. Osiedle wygląda makabrycznie. Płońszczanie, którym dość drastyczna pielęgnacja się nie podoba, mówią, że część drzew ozdobnych na osiedlach posadzili mieszkańcy bloków.
- Po cóż było je sadzić, skoro teraz zostały z nich kilkuty? - pytają.Ich zdaniem drzewa nie odżyją, bo w niektórych przypadkach zostały tylko gołe pnie. Radykalne zabiegi dotyczą nie tylko spółdzielni, ale również widać je na przykład przy ulicy Kolejowej czy Sienkiewicza. Włodzimierz Kędzik z płońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej twierdzi, że o obcięcie drzew wnioskowali sami mieszkańcy - zajmujący lokale na parterach bloków, ponieważ korony drzew zaciemniały mieszkania. Według informacji Kędzika, cięcie przeprowadzono również z uwagi na bezpieczeństwo oraz koszty utrzymania zieleni - gdyby drzewa urosły, pielęgnacja byłaby droższa - trzeba byłoby sprowadzać podnośnik. Spółdzielnia, jak mówi Kędzik przeprowadziła w tym roku cięcie drzew przy ulicach: Północnej i Kolbego, ponieważ takie prace nie były jeszcze tam przeprowadzone i w najbliższych latach nie będzie potrzeby ich wykonywania. Twierdzi również, że konsultował metodę obniżenia koron ze specjalistami, choć przyznaje, że niektóre drzewa obcięto zbyt radykalnie.
Katarzyna Olszewska
foto: Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie