
Miasto pójdzie do sądu
W czwartek, 24 stycznia radni miasta Płońska zdecydowali o złożeniu skargi na decyzję wojewody w sprawie opłat adiacenckich w Płońsku.
Jak już informowaliśmy - wojewoda uchylił w całości uchwałę rady miasta Płońska o zmniejszeniu stawki opłaty adiacenckiej. O opłatach adiacenckich, które budziły duże emocje wśród płońszczan, pisaliśmy wielokrotnie. Zgodnie z uchwałą z grudnia 2002 roku w Płońsku obowiązuje maksymalna stawka opłaty adiacenckiej - 50 proc. wzrostu wartości nieruchomości w związku z wybudowaniem infrastruktury (drogi, wodociąg, kanalizacja).
Miasto w 2005 roku wybudowało wielką kanalizację, a w ubiegłym roku rozpoczęło postępowanie, dotyczące naliczenia opłat. Część płońszczan była zszokowana ich wysokością, która w zależności od wielkości działki sięga od ponad tysiąca do kilku tysięcy złotych. Mieszkańcy mieli zastrzeżenia zarówno do maksymalnej stawki jak i do wyceny działek, przeprowadzonej przez rzeczoznawcę majątkowego. Propozycja radnych opozycji, aby uchwałę o opłatach uchylić, nie uzyskała wymaganej większości w radzie. Zamieszanie w tej sprawie było duże, ponieważ na sesje przychodzili płońszczanie zainteresowani zmniejszeniem opłat. Były dyskusje, emocje, a nawet kłótnie. W efekcie radni pod koniec 2007 roku podjęli uchwałę o zmniejszeniu stawki opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości z 50 do 25 proc. W uchwale znalazł się zapis, że obowiązuje ona w stosunku do postępowań wszczętych i niezakończonych i że ma moc obowiązywania od początku 2005 roku.
Wojewoda mazowiecki uchylił tę uchwałę w całości, uznając, że jest niezgodna z prawem. W czwartek, 24 stycznia na wniosek radnych opozycji odbyła się sesja nadzwyczajna w tej sprawie (oprócz sesji planowej). Radni opozycji wnioskowali, by miasto zaskarżyło rozstrzygnięcie wojewody w sprawie uchylenia uchwały o opłatach adiacenckich. Wniosek przeszedł jedenastoma głosami (9 radnych było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu). Tak więc miasto zaskarży decyzję wojewody w sprawie opłat adiacenckich do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie