Reklama

Coraz więcej drużyn ma już zimową przerwę

09/11/2016 15:13
Grają już tylko dwie ligiJeszcze tylko dwie kolejki rozgrywek IV ligi i ostatnia w okręgówce. Koniec rundy jesiennej piłkarskich rozgrywek staje się faktem.

Zgodnie z planami - brawo

Kilka tygodni temu przewidywaliśmy, że mający wówczas kiepski moment Błękitni mogą mieć jeszcze dobrą końcówkę rundy i walczyć o czołowe lokaty w czwartoligowych rozgrywkach. I, nie zapeszając, tak powoli się dzieje. Na dwie kolejki przed przerwą zimową raciążanie są już na trzecim miejscu w tabeli, mając zaledwie trzy punkty straty do lidera. W rundzie jesiennej zagrają jeszcze na własnym stadionie z Ostrovią i na wyjeździe z Łomiankami. Można być lekkim optymistą. Ale dobra sytuacja wyjściowa przed końcówką rundy uzależniona była od bardzo trudnej przeprawy w minioną sobotę w Wyszkowie. Zadanie Błękitni mieli trudne - Bug co prawda nie jest czołową drużyną ligi, ale jako gospodarz jeszcze w tym sezonie nie przegrał.
Mecz zaczął się od kilku groźnych sytuacji z obydwu stron. Ładnej gry nie ułatwiała bardzo nasiąknięta i nierówna murawa. Błękitni wyszli na prowadzenie już w 19 minucie, po akcji lewą stroną i strzale w długi róg Tomasza Kamińskiego. Już kilkadziesiąt sekund później Tomasz Grudzień mógł podwyższyć rezultat, ale z bliskiej odległości trafił w bramkarza. Pięć minut przed zejściem do szatni gospodarze mogli zremisować, ale na szczęście dla raciążan piłkę z własnej linii bramkowej wybił Adrian Bieńkowski.

Bardzo szybko po przerwie Kamil Majkowski znalazł się w polu karnym gospodarzy i po szybkim rajdzie został sfaulowany, a sędzia bez wahania podyktował rzut karny, który na gola zamienił sam faulowany. Gospodarze nie mając już nic do stracenia ruszyli do odrabiania strat, coraz częściej będąc na połowie raciążan. I byli coraz groźniejsi. W 62 minucie Błękitnych przed stratą gola uratował słupek, a niedługo potem udana interwencja Dawida Kręta. Kwadrans przed końcem ratunku już jednak nie było i wyszkowianie zdobyli kontaktowego gola. Końcówka meczu należała zdecydowanie do gospodarzy, którzy za wszelką cenę chcieli strzelić drugą bramkę. Ostatecznie to im się nie udało, ale trzeba obiektywnie stwierdzić, że raciążan szczęście tego dnia nie opuszczało - przed wyrównaniem uratowała ich choćby poprzeczka.

W weekend ostatnia kolejka

Już w najbliższy weekend ostatnią kolejkę rundy jesiennej rozegrają drużyny ligi okręgowej. W tym oczywiście dwie nasze drużyny, które mają jeszcze swoje cele do zrealizowania.

Walkę o jak najwyższe miejsce przed przerwą zimową stara się realizować mająca jeszcze niedawno złą passę Sona Nowe Miasto. Ale końcówka rundy jest już dużo lepsza i zawodnicy Sony odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem na własnym boisku przyszło im się zmierzyć z Troszynem. Tego dnia podopieczni Zdzisława Sadowskiego nie mogli narzekać na szczęście i na pewno nikt obecny w Nowym Mieście nie przewidział tak dobrego scenariusza dla gospodarzy, którzy po trójkowej akcji Kaczora, Chyczewskiego i Podgórskiego wyszli na prowadzenie już w 1 minucie. Mało tego. Od 13 minuty Sona grała w przewadze, po tym jak bramkarz przyjezdnych brutalnie sfaulował Chyczewskiego. Pięć minut później, po golu Łukasza Młudzikowskiego, było już 2:0, a po kolejnych czterech minutach gol samobójczy gości ustalił wynik na 3:0. Losy meczu były przesądzone. Po zmianie stron tempo meczu nieco więc spadło, ale kibice mogli zobaczyć jeszcze jedną bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w 55 minucie wynik na 4:0 ustalił Mariusz Wojeński. W ostatniej kolejce Sona jedzie do Żuromina i z miejscową Wkrą zagra o miejsce w ścisłej czołówce.

Na drugim biegunie tabeli swoje zadanie na w miarę spokojną zimę stara się realizować sochocińska Wkra. Zespół ma za sobą bardzo słabą rundę, ale na szczęście w jej końcówce kilka punktów zdobyć się jednak udało. Na kolejne sochocinianie muszą jednak poczekać, bowiem wyjazdowa rywalizacja z Tęczą Ojrzeń nie zakończyła się dobrze. Sochocinianie do tego spotkania musieli przystąpić bez nominalnego bramkarza. W poprzednim spotkaniu bowiem złamanie nosa wyeliminowało z gry Dawida Motaka, a w Ojrzeniu awaryjnie na bramce musiał stanąć Robert Jadczak. Wkra bardzo dobrze zaczęła ten mecz, starając się przede wszystkim przenieść grę na połowę rywala. Długimi momentami sochocinianie dobrze realizowali tę strategię, a dodatkowo w 20 minucie przeprowadzili bardzo składną akcję, którą golem zakończył Piotr Wypyszyński. Niestety dalsza część spotkania już tak dobra nie była. Gospodarze w końcówce pierwszej części gry wyrównali, a kilka minut po zmianie stron wyszli na prowadzenie. Sochocinianie nie byli już w stanie odwrócić losów tego pojedynku, a Tęcza ostatecznie ustaliła wynik meczu na 3:1.

Niespodziewanie punkty zdobyli też konkurenci Wkry. Sensacyjnie bowiem lidera z Ostrołęki pokonało Strzegowo, ale chyba jeszcze większą niespodziankę sprawiła Boruta Kuczbork, które pokonując żuromińską Wkrę zdobyła pierwsze swe jesienne punkty. I właśnie Boruta będzie ostatnim rywalem Wkry, na której korzyść przemawia fakt, że spotkanie zostanie rozegrane na boisku w Sochocinie.

A klasa już zafiniszowała

Ostatnią kolejkę spotkań pierwszej rundy rozegrały za to zespoły rywalizujące w A klasie.

Szczególne emocje towarzyszyły sympatykom płońskiego zespołu, który w poprzednim tygodniu raczej niespodziewanie przegrał walkę o pozycję lidera z Orłem Sypniewo i wyjazdowy pojedynek z Kryształem Glinojeck zapowiadał się ekscytująco. Ewentualna porażka mogła bowiem skutkować kolejną stratą punktów do czołowych zespołów. Na szczęście negatywny scenariusz bardzo szybko został odprawiony do lamusa. PAF prowadził już od dziesiątej minuty, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Emila Kucińskiego piłkę do Kamila Popowskiego dograł Damian Wierzchowski, a obrońca płońszczan umieścił ją w siatce. A w 19 minucie znakomicie z rzutu wolnego przymierzył Emil Kuciński i PAF prowadził już dwiema bramkami. Dziesięć minut po zmianie stron sytuacja się nieco skomplikowała, bo płońszczanie na tyle się pogubili, że szereg błędów doprowadził do bramki samobójczej i niespodziewanie wynik zaczął być niepewny. Na szczęście na boisku nadal swoją wyższość udowadniali goście, brakowało tylko przysłowiowej kropki nad i. Sytuacja wyjaśniła się w 72 minucie, kiedy po indywidualnej akcji przepięknym uderzeniem popisał się Mateusz Rutkowski i ostateczny wynik meczu został ustalony na 3:1 dla płońszczan, którzy jesień kończą na trzecim miejscu z trzypunktową stratą do lidera.

W odróżnieniu od poprzedniej kolejki bez punktów zakończyły swoje mecze dwie pozostałe nasze drużyny. Tym bardziej było to niespodziewane, po tym jak tydzień wcześniej zarówno Jutrzenka Unieck jak i Korona Karolinowo wygrały zgodnie mecze wyjazdowe. W dodatku w efektownym stylu.

Jutrzenka grała w Uniecku ze Świtem Baranowo, który miał przed tym spotkaniem o jeden punkt mniej i wydawało się, że to gospodarze są faworytem. Lepiej jednak psychicznie wytrzymali ten bój właśnie zawodnicy Świtu, którzy w 38 minucie wyszli na prowadzenie, a potem bardzo skutecznie dbali o to, by nie pozwolić gospodarzom na wyrównanie. Jutrzenka próbowała do końca, ale tego dnia nie wychodziło nic, a w końcówce to goście zdobyli drugiego gola.

Trudniejszego rywala - Rzekuniankę - gościła Korona Karolinowo, a dodatkowo gospodarze jeszcze wyżej zawiesili sobie poprzeczkę po tym, jak stracili gola już w 1 minucie spotkania. Kolejne gole padały po zmianie stron. Najpierw do siatki gości trafił Konrad Komorowski, ale sędzia uznał, że w tej sytuacji był spalony. W 62 minucie bardzo dobrym dośrodkowaniem z rzutu rożnego popisał się Mateusz Nowak, a bramkarz gości na tyle sobie nie poradził, że piłka wylądowała w siatce. Potem do końca spotkania każda ze stron walczyła o przechylenie szali na swoją stronę, a na pięć minut przed końcem zwycięskiego gola zdobyła Rzekunianka. Na szczęście Korona będzie jeszcze miała szansę na zdobycie ostatnich jesiennych punktów. W najbliższy, świąteczny, piątek bowiem w Karolinowie zostanie rozegrany zaległy mecz z Żakiem Szreńsk.

Krzysztof Lewandowski, Łukasz Majkowski, Artur Kołodziejczyk

 

IV LIGA

5.11. Bug Wyszków - Błękitni Raciąż 1:2 (0:1)

bramki: Kamiński (19, asysta Klepczyński), Majkowski (48, karny po faulu na nim samym).

Błękitni: Dawid Kręt - Paweł Nowotka, Maciej Komorowski, Adrian Bieńkowski, Eryk Padzik, Tomasz Kamiński, Dawid Klepczyński, Konrad Terszkiewicz, Jarosław Kułaga (89, Dawid Dąbkowski), Kamil Majkowski, Tomasz Grudzień.

Pozostałe wyniki XVII kolejki (5-6.11.): * Czarni Węgrów - Pogoń Grodzisk Maz. 2:2 * Ożarowianka Ożarów Maz. - Tęcza Łyse 3:0 * Dolcan Ząbki - Mazovia Mińsk Maz. 5:1 * Unia Warszawa - Mławianka Mława 0:1 * MKS Przasnysz - Podlasie Sokołów Podlaski 5:1 * Ostrovia Ostrów Maz. - Pogoń II Siedlce 1:2 * KS Łomianki - Delta Słupno 3:1 * Hutnik Warszawa - Wisła II Płock 0:4 * Bzura Chodaków Sochaczew - MKS Ciechanów 1:2.

W XVIII kolejce (pt.-niedz. 11-13.11.) zagrają: * Pogoń Grodzisk Maz. - MKS Ciechanów  * Wisła II Płock - Bzura Chodaków Sochaczew * Delta Słupno - Hutnik Warszawa * Pogoń II Siedlce - KS Łomianki * Błękitni Raciąż - Ostrovia Ostrów Maz. (Raciąż, piątek 11.11., g. 13) * Podlasie Sokołów Podlaski - Bug Wyszków * Mławianka Mława - MKS Przasnysz * Mazovia Mińsk Maz. - Unia Warszawa * Tęcza Łyse - Dolcan Ząbki * Czarni Węgrów - Ożarowianka Ożarów Maz.

tabela

LIGA OKRĘGOWA

5.11. Tęcza Ojrzeń - Wkra Sochocin 3:1 (1:1)

bramka: Wypyszyński (20, asysta Szulc).

Wkra: Robert Jadczak - Krzysztof Dzięgielewski, Sebastian Jadczak, Radosław Jakubiak, Piotr Karpiński, Tomasz Koniec, Dawid Kopeć, Dawid Nawrocki, Mateusz Pałka, Alan Szulc (60, Mateusz Ordak), Piotr Wypyszyński.

6.11. Sona Nowe Miasto - KS CK Troszyn 4:0 (3:0)

bramki: Podgórski (1, asysta Chyczewski), Młudzikowski (18, asysta Chyczewski), samobójcza (22), Wojeński (55, asysta Brzeszkiewicz).

Sona: Rafał Wieczorkowski (85, Paweł Stefański) - Łukasz Nowacki, Mariusz Wojeński (60, Krzysztof Kowalczyk), Damian Makowski, Marcin Chyczewski, Łukasz Młudzikowski, Łukasz Brzeszkiewicz (60, Karol Drążek), Sebastian Małecki, Konrad Wiktorowicz, Bartosz Kaczor, Konrad Podgórski (46, Szymon Sokołowski).

Pozostałe wyniki XIV kolejki (5-6.11.):
* Korona Szydłowo - Iskra Krasne 1:2 * GKS Strzegowo - Korona Ostrołęka 2:1 * Orzyc Chorzele - Żbik Nasielsk 4:3 * Wkra Bieżuń - Nadnarwianka Pułtusk 1:0 * Wieczfnianka Wieczfnia - Makowianka Maków Maz. 1:5 * Boruta Kuczbork - Wkra Żuromin 2:1.

W XV kolejce (sob.-niedz. 12-13.11.) zagrają:
* Makowianka Maków Maz. - Tęcza Ojrzeń * Nadnarwianka Pułtusk - Wieczfnianka Wieczfnia * Żbik Nasielsk - Wkra Bieżuń * Korona Ostrołęka - Orzyc Chorzele * Iskra Krasne - GKS Strzegowo * KS CK Troszyn - Korona Szydłowo * Wkra Żuromin - Sona Nowe Miasto (Żuromin, sobota 12.11., g. 13) * Wkra Sochocin - Boruta Kuczbork (Sochocin, niedziela 13.11., g. 13).

tabela

A KLASA

5.11. Kryształ Glinojeck - PAF Płońsk 1:3 (0:2)

bramki: Popowski (10, asysta Wierzchowski), Kuciński (19, rzut wolny po faulu na Wierzchowskim), Rutkowski (72, akcja indywidualna).

PAF: Maciej Turkowski - Adrian Więcław, Kamil Popowski, Kamil Wiśniewski, Mateusz Dzięgielewski, Jakub Szymański (70, Marcin Droziński), Emil Kuciński, Michał Jarosławski (80, Michał Michalski), Damian Wierzchowski, Radosław Woliński (85, Marcin Pierzynowski), Mateusz Rutkowski (88, Taha Kred).

5.11. Korona Karolinowo - Rzekunianka Rzekuń 1:2 (0:1)

bramka: samobójcza (62, asysta Nowak).

Korona:
Łukasz Aniserowicz - Maciej Zadroga (67, Mariusz Błaszczak), Łukasz Gałecki, Michał Kłodowski, Michał Kamiński (60, Marcin Szwejkowski), Konrad Komorowski, Mateusz Szcześniak, Hubert Bulak, Maciej Pilśnik (46, Paweł Nicgorski), Mateusz Nowak, Kamil Krawczyk.

6.11. Jutrzenka Unieck - Świt Baranowo 0:2 (0:1)

Jutrzenka:
Kamil Leśniewski - Sebastian Baczewski, Konrad Pawelski, Adam Osowski, Sławomir Jóźwiak, Marcin Markowicz, Igor Gierzyński (60, Patryk Baczewski), Paweł Osowski, Damian Szelągiewicz, Krzysztof Kozłowski, Szymon Wiejski.

Pozostałe wyniki XIII (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejki (5-6.11.): * Mazowsze Jednorożec - Kurpik Kadzidło 1:2 * KS Wąsewo - Konopianka Konopki 2:5 * Orzeł Sypniewo - Pełta Karniewo 3:1 * Gryf Kownaty Żędowe - Żak Szreńsk 1:2.

W zaległym meczu XI kolejki zagrają: * Korona Karolinowo - Żak Szreńsk (Karolinowo, piątek 11.11., g. 13).

tabela

IV LIGA KOBIET

6.11. ŁKS Łochów - Orlęta Baboszewo

przełożony z powodu złego stanu boiska

Wyniki X (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejki (5-6.11.): * Zły Warszawa - Mszczonowianka Mszczonów 10:0 * WAP Warszawa - Fuks Pułtusk 0:0.

tabela
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do