
Odkrycie na skalę kraju
Okazało się, że drewniane konstrukcje, które odkopali archeolodzy na ul. 19 Stycznia w Płońsku, są odkryciem na skalę kraju - mogą to bowiem być fragmenty grodziska z X wieku. Jeśli uda się pozyskać pieniądze na przeprowadzenie dodatkowych badań, budowa kanalizacji pozostanie na ten czas wstrzymana.
Kiedy archeolodzy rozpoczęli w Płońsku swoje prace pod ul. 19 Stycznia, nikt nie spodziewał się, że ich odkrycia mogą być tak cenne. Okazuje się bowiem, że te wczesnośredniowieczne drewniane konstrukcje, które są elementem płońskiego grodziska, są najważniejszym znaleziskiem tego sezonu w Polsce.
Wartość naukową płońskiego odkrycia potwierdzili profesorowie z Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN, a Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał decyzję o wstrzymaniu robót ziemnych przy budowie kanalizacji i nakazał przeprowadzenie dokładniejszych badań archeologicznych. A to wiąże się z bardzo dużymi wydatkami.
- Nikt nie wie, ile to będzie kosztować, ale na pewno jest to bardzo kosztowne - twierdzi Antoni Smoliński, który kieruje pracami archeologów.
Dlatego też urząd miasta, korzystając z pomocy archeologów, przygotowuje wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie prac. Z tym związany jest proces przygotowawczy - m.in. datowanie konstrukcji, zebranie opinii, zorganizowanie kosztorysu.
- Profesor z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Tomasz Ważny - największy autorytet w tej dziedzinie, która określa wiek drewna, zapewnił, że konstrukcje, które odkryliśmy, są z X wieku - mówi Antoni Smoliński. - Badania dendrochronologiczne potwierdziły, że drewno z konstrukcji zostało ścięte w sezonie zimowym na przełomie 977 i 978 roku.
Wniosek zostanie złożony do 10 września. Ministerstwo powinno odpowiedzieć w ciągu miesiąca.
- Myślę, że są szanse na uzyskanie tego dofinansowania - twierdzi Antoni Smoliński. - To odkrycie bardzo dużej wagi. Nikt się nie spodziewał, że tyle znajdziemy, a pod ulicą może kryć się jeszcze ogromna ilość drewna.
Planów na wykorzystanie odkryć do promocji miasta, jest wiele.
- Najlepiej, gdyby konstrukcje pozostały w Płońsku i służyły jako element promocyjny miasta - dodaje Smoliński. - Dobrze byłoby odtworzyć grodzisko, tak jak w Biskupinie. Najlepiej zachować te konstrukcje, przynajmniej część.
Archeolodzy zapewniają, że czasowe zatrzymanie prac nie uniemożliwi przeprowadzenia kanalizacji sanitarnej.
- Być może kanalizacja będzie opóźniona, ale wykonana na pewno - uspokaja Antoni Smoliński.
Małgorzata Kalińska
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie