Zna go cała Polska Przed trzema laty Damian Malicki był bohaterem naszego artykułu, jako chłopak z zupełnie wyjątkową, ciekawą i wcale niełatwą w realizacji pasją. Dziś Damiana zna już cała Polska, po jego spektakularnym zwycięstwie w programie telewizji Polsat - „The Brain. Genialny umysł”.
Damian nie mógł zdradzić o wygranej w programie „The Brain. Genialny umysł”, do momentu emisji odcinka ze swoim udziałem. Do zachowania tajemnicy zobowiązywała go umowa z telewizją Polsat. Ale od wtorku, 17 października już wiemy, że osiemnastoletni płońszczanin swoją niepospolitą umiejętnością zdeklasował przeciwników. O jego zwycięstwie zdecydowała w pierwszej kolejności jurorka programu, aktorka Anita Sokołowska, której występ Damiana spodobał się najbardziej spośród pięciu uczestników odcinka. Obok niej jurorami w tym programie są także: aktor Cezary Żak i youtuber Remigiusz ReZi Wierzgoń. Natomiast ostateczny werdykt należał do publiczności, której decyzja ostatecznie przypieczętowała triumf płońszczanina. Przede wszystkim zaś na tę wygraną zapracował sam Damian, i to nie przez miesiąc, czy dwa, przygotowując się do udziału w „Genialnym umyśle”, a przez wiele minionych lat rozwijając swoją niezwykłą zupełnie pasję - składanie modeli origami. Damian wcale nie pomyślałby o udziale w programie, gdyby nie znajomy, który podziela jego hobby, a którego płońszczanin poznał na jednym ze spotkań origamistów. To znajomemu producenci programu zaproponowali w nim udział, na co zgody nie wyraził, ale uznał, że z wyzwaniem poradzi sobie właśnie Damian. I wcale się nie pomylił, chłopak sprostał wyzwaniu bezbłędnie odgadując figury origami na podstawie ich skomplikowanych siatek. A wyglądało to tak, że spośród 80 siatek, jakie przed programem udostępniono Damianowi, w programie losowo wybierano trzy. Damian musiał przypasować je do figur, które z nich powstają, a to nie było proste. Jak tłumaczy, siatki różnią się czasami drobnymi szczegółami, które należało zapamiętać, by mieć szansę na prawidłowe wykonanie zadania. I udało się, za co Damian otrzymał statuetkę i czek na 30 tys. zł.
Na czas emisji odcinka ze swoim udziałem płońszczanin zaprosił kolegów, by celebrować z nimi swoje zwycięstwo w „The Brain. Genialny umysł”. Przed telewizorem z dumą zasiedli również rodzice - Elżbieta i Zygmunt Maliccy, którzy od lat wspierają syna w jego pasji, towarzyszyli mu też na nagraniu programu. W domu Malickich, a szczególnie w pokoju Damiana eksponowane są modele, które złożył - owady, insekty, smoki, którym poświęcił mnóstwo czasu i serca. Nam przyznaje, że origami zawdzięcza bardzo wiele. Ta pasja nauczyła go cierpliwości i organizacji czasu. Kiedyś był zupełnie przeciętnym uczniem, teraz z powodzeniem radzi sobie w matematycznej klasie ogólniaka przy Płockiej. Za kilka miesięcy zdawać będzie maturę, potem planuje studia na Politechnice Warszawskiej. I choć wolnego czasu ma teraz niewiele, w żadnym wypadku nie zamierza porzucić swojej pasji. Wręcz przeciwnie, jego marzeniem jest wydanie książki z autorskimi projektami modeli origami. Ma już ich kilkanaście razem z rozrysowanymi siatkami i rozpisanymi instrukcjami składania. To bardzo dobry początek do spełnienia marzenia.
Komentarze opinie