
Chce się poddać karze
Śledztwo w sprawie płońszczanina, który kręcił drastyczne sceny dręczenia zwierząt i umieszczał je w internecie, zostało zakończone. Oskarżony o te czyny mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze.
Przypomnijmy: filmy umieszczone w internecie przedstawiały między innymi rozdeptywanie chomika, wrzucanie go do pralki, rozszarpywanie chomika obtoczonego w mięsie przez szczury. Sprawą - po doniesieniu prasowym ogólnopolskiego dziennika - zajął się wywiad internetowy Komendy Głównej Policji. Policjanci ustalili dane komputera, z którego wysłane zostały sadystyczne filmy. Okazało się, że komputer znajduje się w Płońsku.
1 września ub.r. policjanci z komendy stołecznej zatrzymali podejrzanego o dręczenie zwierząt 20-letniego Adama S., przed jego domem w Płońsku.
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Płońsku, która zakończyła śledztwo, a w środę, 28 lutego skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Płońsku. Adam S. - poddany podczas śledztwa badaniom psychiatrycznym - jest oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem i kradzież programów komputerowych (z uwagi na drugi zarzut śledztwo się przedłużyło). Jak poinformowała szefowa płońskiej prokuratury, Ewa Ambroziak, oskarżony chce dobrowolnie poddać się karze i zaproponował dla siebie karę w wysokości 14 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata (przestępstwa, o które jest oskarżony zagrożone są karą do 2 lat pozbawienia wolności).
Prokuratura zgadza się na taki wymiar kary z uwagi na cechy osobowościowe oskarżonego. Wszystko wskazuje na to, że sprawa zostanie rozstrzygnięta bez procesu. Termin posiedzenia sądu wyznaczono na 8 marca. (ko)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie