
W środę, 25 kwietnia odbyła się sesja rady gminy Nowe Miasto. Podczas obrad pojawił się wątek niszczenia gminnych dróg przez samochody o dużym tonażu. Dobra wiadomość jest taka, że uchwalone przez radę studium zagospodarowania przestrzennego gminy jest już obowiązujące.
Zniszczone przez ciężkie samochody drogi to bolączka wszystkich gmin. Tiry robiąc sobie skrót, jeżdżą lokalnymi drogami, niedostosowanymi do dużego tonażu. Pozostaje efekt w postaci zniszczonego asfaltu. I choć w pojedynczych przypadkach kierowcy ponoszą konsekwencje, to problem trudno jest rozwiązać.
Przewodniczący rady, Marek Caliński apelował, by mieszkańcy zgłaszali takie sytuacje, bo nie jest to donoszenie, ale dbanie o wspólne dobro.
Wójt Sławomir Zalewski mówił, że droga w Żołędowie i Popielżynie, na którą przetarg wygrała warszawska firma z ofertą blisko 437 tys. zł, ma być przebudowana do 28 września. Gmina pozyskała na ten cel 100 tys. zł dofinansowania.
Remont drogi Wólka Szczawińska – Modzele Bartłomieje (3,4 km) ma kosztować blisko 1,8 mln zł – dotacja z urzędu wojewódzkiego to ponad 1,4 mln zł.
Gmina ubiega się o dofinansowanie (ok. 22 tys. zł) na usuwanie i unieszkodliwianie azbestu (wnioski złożyło 37 mieszkańców) – całkowity koszt jest szacowany na ponad 27 tys. zł.
W przypadku projektu wymiany pieców grzewczych wnioski złożyło 163 mieszkańców – gmina złoży wniosek o unijne dofinansowanie, zleciła już wykonanie dokumentacji, co będzie kosztować blisko 27 tys. zł. Na dzień dzisiejszy ostateczne deklaracje przystąpienia do projektu potwierdziło 27 osób.
Dobra wiadomość jest taka, że uchwalone przez radnych studium zagospodarowania przestrzennego gminy jest już obowiązujące, bowiem wojewoda nie wniósł zastrzeżeń.
Radni podczas środowej sesji wprowadzili niewielkie zmiany w budżecie, uchwalili również gminny program profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych na obecny rok.
tekst i foto: Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie