Duży problem z drogą Ilinek - Bodzanów

Nareszcie w naprawie
Zarząd Dróg Powiatowych w Płońsku w końcu zajął się drogą powiatową Ilinek - Kucice - Bulkowo - Bodzanów. Warunki jazdy szczególnie w deszczową pogodę mają się poprawić.

Kilkanaście dni temu o interwencję w sprawie zbyt wysokiego pobocza i dziur w drodze poprosił nas czytelnik, który codziennie porusza się tą trasą.

- Droga jest w fatalnym stanie, jak jest pogoda deszczowa, to nie da się normalnie i bezpiecznie nią jechać - poinformował telefonicznie kierowca. - Proszę was o pomoc, bo dojdzie kiedyś do tragedii na tej dość ruchliwej drodze - dodawał.

 

O interwencję poprosiliśmy płońskie starostwo, które jest właścicielem drogi. Po kilku dniach otrzymaliśmy odpowiedź od rzeczniczki prasowej płońskiego starostwa Anny Goliasz, która nasze pytania przekierowała do Powiatowego Zarządu Dróg w Płońsku (odpowiada za stan dróg powiatowych).

- Na drodze powiatowej nr 3059W Ilinek - Kucice - Bulkowo - Bodzanów zostały podjęte działania mające na celu polepszenie przejezdności drogi poprzez wykonanie lokalnej ścinki poboczy po stronie prawej i lewej - napisał Marcin Piechocki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Płońsku.

Piechocki poinformował również, że droga była przebudowywana na przełomie lat osiemdziesiątych. Jak przyznaje dyrektor Piechocki - w chwili obecnej nawierzchnia jest mocno wyeksploatowana, posiada liczne spękania siatkowe, a dodatkowo ruch pojazdów ciężkich powoduje liczne wykruszenia w jezdni.

- W związku z tym zostaną również ustawione znaki informujące o złym stanie technicznym drogi powiatowej - podał dyrektor PZD. - Jednocześnie informuję, że stan nawierzchni na tej drodze jest cyklicznie monitorowany przez Powiatowy Zarząd Dróg, który okresowo dokonuje napraw nawierzchni bitumicznej poprzez remonty cząstkowe emulsją asfaltową i grysami oraz masą na zimno - dodał.

Remonty cząstkowe są dokonywane, ale za parę miesięcy zagości w Polsce zima i gdy tylko pojawią się pierwsze mroźne dni, to asfalt będzie bardziej zniszczony poprzez zamarzającą w jezdni wodę. Warto może pomyśleć nad kapitalnym remontem drogi, a nie tylko ustawieniem znaków informujących i okresowych naprawach.

Łukasz Wielechowski

foto: Łukasz Wielechowski