Reklama

Dwaj płońszczanie na driftowym podium

22-letni Artur Bodzak wygrał, a zaledwie 12-letni Daniel Bogucki zajął drugie miejsce w niedzielnej (22 kwietnia) rundzie Drift Trophy 2018.

Daniel Bogucki – 12-latek, uczeń płońskiej dwójki od zawsze lubił jazdę na czterech kołach. A wszystko zaczęło się od quada, potem był gokart w zestawie z tirem opon na zmianę. A w końcu odziedziczył niedokończony projekt driftwozu swojego taty, Darka – było to bmw E30 z 4-litrowym silnikiem V8 o mocy 300 KM. Razem ten wóz dokończyli.

Wiosną ubiegłego roku Daniel wyjechał pierwszy raz na plac i po treningach ruszył na tory – trenował na różnych, a jego tata udoskonalał auto.

Na przełomie 2017 i 2018 roku 12-latek trenował na utworzonym torze w Goławinie, gdzie wyróżniał się stylem jazdy spośród wielu dużo starszych kierowców.

Na początku kwietnia Daniel uczestniczył w treningowej rundzie driftingowych mistrzostw Polski i chce uczestniczyć we wszystkich pięciu rundach tych zawodów, a 17 kwietnia trenował na nowym torze Modlin, gdzie jego wyczynom przyglądał się sam Leszek Kuzaj. Daniel mógł rywalizować w Modlinie z najlepszymi drifterami w Polsce, w tym z Bartoszem Stolarskim i Pawłem Borkowskim.

W niedzielę, 22 kwietnia Daniel uczestniczył w pierwszej rundzie (z 4 rund) Drift Trophy 2018, zajmując drugie miejsce. Pierwsze miejsce w tej rundzie zajął inny płoński drifter, 22-letni Artur Bodzak – miłośnik sportów siłowych (zdobywca kilku tytułów za osiągnięcia w wyciskaniu sztangi leżąc). Artur w ubiegłym roku kupił swój pierwszy driftwóz – bmw E36 z 3- litrowym motorem V8 o mocy 220 KM i zaczął trenować. Na początku tego roku zmienił silnik, zwiększając moc do 300 KM. W niedzielę, 22 kwietnia wziął udział w zawodach po raz pierwszy, zajmując pierwsze miejsce.

Kataarzyna Olszewska

foto: zbiory prywatne

na filmiku krótki fragment z treningu Daniela

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do