Reklama

Efektowne i efektywne ćwiczenia

02/10/2007 20:23

Akcja Paryż

We wtorek, 25 września mieszkaniec Zawad zauważył biały, gęsty dym wydobywający się z pobliskiego lasu w Rzach (gm. Sochocin) i powiadomił straż pożarną. Na miejsce przyjechały wozy strażackie i służby nadleśnictwa. Okazało się, że na drodze nieopodal miejsca pożaru doszło do poważnego wypadku - cysterna z olejem opałowym zderzyła się z samochodem dostawczym. Pod samochodem dostawczym został uwięziony przypadkowy przechodzień, a z cysterny wyciekł olej. Pożar mógł dotrzeć do tego miejsca. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, były to bowiem ćwiczenia Powiatowej Kompanii Odwodowej.

Tego typu ćwiczenia taktyczno-bojowe są przeprowadzane co roku, zawsze w innym miejscu i według innego scenariusza, składają się z części szkoleniowej i praktycznej. Uczestniczą w nich urzędnicy poszczególnych samorządów, zawodowi strażacy, policja, służby nadleśnictwa i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej wchodzące w skład powiatowej kompanii odwodowej.

Tegoroczne ćwiczenia nosiły kryptonim „Paryż 2007”, a to z tej racji, że odbywano je na terenie leśnictwa Paryż w gminie Sochocin. Scenariusz zakładał, że pożar lasu w Rzach zostaje zauważony przez mieszkańca Zawad, który informuje o zdarzeniu Powiatowe Stanowisko Kierowania w Płońsku (pożar imitowało osiem imponujących ognisk). Dyżurny wysyła na miejsce strażaków zawodowych i jednostkę OSP z Nowego Miasta, informuje również nadleśnictwo oraz dowódcę Powiatowej Kompanii Odwodowej.

Strażacy z Nowego Miasta po przyjeździe na miejsce określają powierzchnię pożaru i zauważają w pobliżu wypadek - cysterna przewożąca olej opałowy  zderzyła się z samochodem dostawczym. Z cysterny wycieka olej, a pod drugim autem jest uwięziony człowiek. Dowódca zastępu przekazuje informacje dyspozytorowi, który z kolei wzywa policję i pogotowie ratunkowe oraz identyfikuje wyciekającą substancję.

Pożar się rozprzestrzenia. Na miejsce przyjeżdża kolejny wóz bojowy płońskich strażaków. Udzielają pomocy rannemu. Przyjeżdżają służby nadleśnictwa, policja, karetka, która zabiera rannego do szpitala, równocześnie gaszony jest pożar lasu. Przyjeżdżają kolejne jednostki OSP, pali się już na powierzchni 2,5 ha. Policja zabezpiecza miejsce zdarzenia i kieruje ruchem, strażacy gaszą ogień z kilku miejsc jednocześnie, neutralizują olej, który wyciekł z cysterny. Ogień zostaje ugaszony.

Ćwiczeniami kierował dowódca kompanii Grzegorz Domański (dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Płońsku). Powiatowa Kompania Odwodowa składa się z pięciu plutonów, w tym jeden rezerwowy i jeden wsparcia. W skład każdego, oprócz plutonu wsparcia, który składa się ze strażaków zawodowych, wchodzą 3-4 jednostki OSP. Dowódcy plutonów: Robert Kujawski, Paweł Radecki, Andrzej Matczak, Radosław Osiecki; szef kompanii odwodowej Jacek Maliszewski.

W tegorocznych ćwiczeniach, oprócz strażaków zawodowych, brali udział strażacy z jednostek OSP: Dzierzążnia, Nowe Miasto, Raciąż, Joniec, Sochocin, Wrońska, Wola Folwark, Naruszewo, Czerwińsk, Kaczorowy, Drożdżyn i Baboszewo.

Ćwiczenia przeprowadzono na terenie kompleksu leśnego w leśnictwie Paryż, gdzie przeważającym drzewostanem jest blisko 100-letnia sosna.

Dowódca kompanii odwodowej, Grzegorz Domański mówi, że wtorkowe ćwiczenia były także pokazem dla urzędników ze sztabów kryzysowych poszczególnych samorządów, którzy podczas szkolenia omawiali te właśnie pozorowane zdarzenia.

Zdaniem Domańskiego ćwiczenia wypadły dobrze. Wynikły co prawda problemy z łącznością, ale przyczyną był sprzęt, nie ludzie.

Katarzyna Olszewska

foto: Marcin Knisiewicz

Więcej w Galerii

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do