Reklama

Honorowi obywatele Raciąża

14/02/2007 18:00

{mosimage}Podczas wtorkowej sesji miasta Raciąża, 30 stycznia radni nadali honorowe obywatelstwo dwóm osobom: historykowi Jerzemu Zielińskiemu i urzędnikowi z Regionalnej Izby Obrachunkowej, Janowi Rudowskiemu. Radni przyjęli dwie zaproponowane przez burmistrza uchwały w sprawie nadania honorowego obywatelstwa bez dyskusji, ale omawiali te sprawy na komisjach. Zgodnie z ich decyzją, honorowym obywatelem miasta został 73-letni Jerzy Zieliński, który urodził się i wychował w Raciążu. Jego ojciec był miejscowym lekarzem, znanym z pracy społecznej na rzecz miasta.

Jerzy Zieliński - absolwent historii Uniwersytetu Warszawskiego, pracował jako nauczyciel i dyrektor w warszawskich szkołach. Jest autorem publikacji o Raciążu, między innymi opracowania „Tysiąc lat dziejów Raciąża i ziemi raciąskiej” wydanego z okazji 580-lecia nadania praw miejskich.

Drugie honorowe obywatelstwo radni nadali 54-letniemu Janowi Rudowskiemu, który jest szefem zamiejscowego wydziału Regionalnej Izby Obrachunkowej w Ciechanowie. W uzasadnieniu do uchwały czytamy, że Jan Rudowski lata młodości spędził w Raciążu, gdzie uczęszczał do przedszkola, szkoły podstawowej i liceum, jest absolwentem prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Był pracownikiem Urzędu Wojewódzkiego w Ciechanowie, a obecnie jest członkiem kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej.

„Z uwagi na osobiste związki z Raciążem i charakter wykonywanej pracy służy radą i pomocą w rozwiązywaniu problemów miasta” - napisano w uzasadnieniu uchwały.

Regionalne Izby Obrachunkowe, funkcjonujące od 1992 roku są jednostkami budżetowymi państwa, powołanymi do nadzoru i kontroli gospodarki finansowej samorządów.

Fakt, że nowy honorowy obywatel Raciąża jest urzędnikiem RIO, która miasto kontroluje, nie budził, przynajmniej na sesji, wątpliwości radnych. Chociaż można było się ich spodziewać, ponieważ wcześniej temat wywołał bardzo różne opinie.

- Pomysł ten był dla mnie zaskoczeniem - mówi Jan Rudowski, od wtorku honorowy obywatel Raciąża. - Jestem co prawda związany z Raciążem, można powiedzieć od przedszkola. Obecnie mieszkam w Pułtusku. Nie chcę odmawiać, by nie obrazić raciążan. Ten fakt nie będzie miał wpływu na nadzór nad działalnością tego miasta.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędą się uroczystości związane z nadaniem honorowego obywatelstwa Jerzemu Zielińskiego i Janowi Rudowskiemu.

Wśród honorowych obywateli Raciąża są już m.in: Jan Paweł II i ostatni prezydent RP na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski. (ko)

Pytamy burmistrza Janusza Sadowskiego

- Skąd pomysł, by nadać honorowe obywatelstwo urzędnikowi Regionalnej Izby Obrachunkowej?
- Myślę, że odpowiedź na to pytanie znajduje się w uzasadnieniu uchwały. Jest wiele osób, które w Raciążu się urodziły i wychowały, teraz mieszkają gdzieś indziej i o Raciążu zapomniały. Pan Rudowski nadal utrzymuje kontakt z Raciążem. Trzeba to docenić, by uaktywnić innych.

- Z całym szacunkiem dla pana Rudowskiego, ale czym zasłużył się dla Raciąża?
- Pełni funkcję publiczną, wykonuje swoje obowiązki z tego tytułu, ale również interesuje się miastem i jego problemami, pyta, doradza.

Widziane z boku

To, mówiąc delikatnie, kontrowersyjna decyzja. Chodzi o honorowe obywatelstwo Raciąża dla Jana Rudowskiego. I oczywiście nie chodzi o osobę p. Rudowskiego, a o funkcję, jaką pełni - jest urzędnikiem Regionalnej Izby Obrachunkowej. RIO to instytucja bardzo ważna w Polsce samorządowej. To ta właśnie instytucja opiniuje prawidłowość wykonania budżetów naszych gminnych i miejskich samorządów.

Realizując budżet Raciąża, burmistrz Janusz Sadowski jest więc zależny od opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej. To ona ocenia jego budżetowe decyzje.

Wnioskując o honorowe obywatelstwo dla urzędnika RIO na samym początku swej kadencji, burmistrz Sadowski naraża się w oczywisty sposób na zarzut o „kupowanie” przychylności jednego z urzędników RIO.

Mówiąc najdelikatniej, burmistrz i radni nie powinnni narażać mieszkańców Raciąża na takie komentarze.

Artur Kołodziejczyk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do