Faworytki nie pozwoliły na niespodziankę Do Płońska przyjechała faworyzowana drużyna LTS Legionovia III Legionowo i niestety nie pozwoliła na żadną niespodziankę.
Kolejny ligowy mecz kadetki z UKS Rutki Płońsk rozegrały we własnej hali, 17 października. Ich rywalkami była trzecia drużyna faworyzowanej Legionovii i wiadomo było, że będzie ciężko wygrać choćby jeden set.
Niespodzianki nie było, bo być nie mogło. Drużyna z Legionovii jest po prostu poza zasięgiem wszystkich drużyn II mazowieckiej ligi kadetek. Podopieczne Igora Piotrowskiego i Konrada Nowaka - mimo ambitnej postawy - przegrały gładko 0:3, w dwóch setach do piętnastu i trzecim do osiemnastu. - Mimo przegranego meczu nasze dziewczęta zaprezentowały się dobrze w ataku i obronie, słabiej było troszkę w zagrywce - mówi trener Igor Piotrowski. - Wszystkie założenia, które sobie założyliśmy przed meczem zostały zrealizowane. Dziewczęta walczyły dzielnie, ale zawodniczki z Legionovii w każdym elemencie gry były po prostu od nas lepsze. Przegraliśmy naprawdę po dobrej grze.
Już w środę, 26 października, Rutki we własnej hali (g. 18.45) grają bardzo ważny mecz z Krótką Mysiadło.
- Musimy go wygrać, żeby myśleć o awansie do następnej rundy - mówi trener Igor Piotrowski. - Obyśmy się nie przestraszyli i zagrali tak jak z Legionovią. (r) 17.10. UKS Rutki Płońsk - LTS Legionovia III Legionowo 0:3 (15:25, 15:25, 18:25)
Komentarze opinie