Inwestycja w Dalanówku

Nowoczesne składowisko śmieci

Na wysypisku śmieci w Dalanówku (gm. Płońsk) pracuje obecnie ciężki sprzęt. Część terenu jest przygotowywana do zamknięcia, a część pod budowę nowoczesnego składowiska. Wiele się w Dalanówku już zmieniło i jeszcze wiele ma się zmienić.

Składowiskiem w Dalanówku zarządza miejska spółka Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Płońsku. W poprzedniej kadencji wójtowie i burmistrzowie powiatu płońskiego mieli pomysł powołania związku gmin, który na bazie Dalanówka i PGK, za pozyskane środki unijne, miałby utworzyć zakład przerobu odpadów. Samorządowcy jednak się nie dogadali i związek nie powstał. Niezależnie od tego spółka musi dostosować składowisko do określonych wymogów i temu właśnie służą prowadzone obecnie w Dalanówku prace.

Jak poinformował prezes PGK, Dariusz Matuszewski prowadzone są dwa rodzaje prac. Spółka  porządkuje wyeksploatowaną część wysypiska, która musi być zamknięta do końca przyszłego roku. Druga część terenu jest przygotowywana do budowy nowoczesnego składowiska, spełniającego wszelkie wymogi - między innymi foliowane dno, drenaż, monitoring; w związku z czym część odpadów musi być przemieszczona w inne miejsce.

Spółka wybudowała budynek socjalny i wagowy, odpady są ewidencjonowane, wprowadzono całodobowy dozór, kupowany jest niezbędny sprzęt, a niedawno od strony drogi zamontowano 6-metrową siatkę, by ograniczyć zaśmiecanie okolicy.
Spółka kupiła około 3 ha terenu przy wysypisku, chciała wykupić również gospodarstwo, usytuowane blisko składowiska, ale okazało się że mieszkający tam ludzie nie są jedynymi właścicielami.

PGK przygotowuje się do budowy sortowni bądź kompostowni, która miałaby powstać na terenie miejskiej oczyszczalni w Płońsku. Obecnie zlecone jest wykonanie koncepcji inwestycji.

- Chcemy, aby dokumentacja była gotowa, gdy będzie można składać wnioski o środki unijne - mówi prezes Matuszewski. -  Nie wiadomo jeszcze, czy o dofinansowanie wystąpi spółka czy miasto. Nie da się ukryć, że samorządy mają większe szanse.
Aby inwestycja była opłacalna spółka powinna przerabiać 30 tysięcy ton odpadów rocznie, obecnie tych odpadów w powiecie płońskim jest 15-17 tysięcy ton. Dlatego, jak mówi prezes Matuszewski, konieczna jest walka o rynek. (ko)

 foto: Katarzyna Olszewska