Reklama

Jaka przyszłość płońskiego szpitala?

20/05/2008 17:05

5-letni program medyczny

Podczas wtorkowych (13 maja) obrad rady społecznej płońskiego szpitala, pozytywnie zaopiniowano plan działań strategicznych SP ZZOZ w Płońsku na lata 2008-2013 pod nazwą „Program medyczny szpitala płońskiego”.

Dokument strategiczny jest konieczny, by płoński szpital mógł się ubiegać o środki unijne na modernizację swoich obiektów. Projekt dostosowania szpitala w Płońsku do wymogów unijnych architekci oszacowali wstępnie na 16 mln zł. Podczas wtorkowych obrad rady społecznej, dyrektor szpitala Józef Świerczek powiedział, że chce, aby szpital był przede wszystkim szpitalem, nie będzie więc z nikim konkurował.

Program przygotowali pracownicy szpitala pod kierunkiem dyrektora i jest pierwszym tego typu opracowaniem od kilkudziesięciu lat.  Płoński szpital zbudowano w 1930 roku. Najpierw były to dwa pawilony, po wojnie powstały budynki pomocnicze, a ostatnią inwestycją była budowa łącznika, który połączył dwa odrębne budynki.

Obecnie szpital posiada 11 oddziałów, specjalistyczne poradnie, a także zakład rehabilitacji i zakład opiekuńczo-leczniczy, zespół ratownictwa medycznego z podstacją w Raciążu, lądowisko dla śmigłowców ratowniczych, nowoczesne zaplecze diagnostyczne, w tym pracownię tomografii komputerowej.

Jak wynika z programu, płoński szpital zamierza rozszerzyć działalność poprzez zwiększenie dostępności do poradni onkologicznej i urologicznej, rozpoczęcie działalności poradni profilaktyki i leczenia chorób piersi, profilaktykę chorób układu krążenia. Z danych statystycznych płońskiego szpitala wynika, że podwyższa się umieralność na choroby nowotworowe i układy krążenia.

Szpital chce postawić na diagnostykę i pozyskać pieniądze unijne na modernizację, w ramach której planowana jest między innymi adaptacja poddasza na laboratorium diagnostyczne, zmiana lokalizacji niektórych oddziałów, wdrożenie w laboratorium sieci informatycznej. Placówka chce utworzyć nowoczesny oddział kardiologiczny, który umożliwi wczesne wykrywanie i zapobieganie chorobom naczyń krwionośnych, planuje modernizację oddziału dziecięcego z wyodrębnieniem izby przyjęć i łóżkami dla dzieci w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego, modernizację oddziału ginekologii.

Szpital - po konsultacji z radą społeczną i władzami powiatu, zamierza uporządkować sprawę budynków ośrodków zdrowia poprzez ich sprzedaż, z której dochód będzie zainwestowany w obiekty szpitalne. Dotyczy to ośrodków w Nowym Mieście, Jońcu, Sarbiewie, Uniecku, Gralewie, Sochocinie i Załuskach oraz przyszpitalnych bloków. Decyzja - czy ośrodki zostaną sprzedane w drodze przetargu czy przekazane samorządom, należy do rady powiatu.

Burmistrz Płońska, Andrzej Pietrasik, któremu program szpitala się podobał, powiedział, że brakuje mu jednej informacji - czy władze powiatu planują zmienić strukturę własnościową szpitala w spółkę i uważa, że dobrze byłoby, gdyby rada społeczna o tym wiedziała. Zdaniem burmistrza to dobrze, że szpital chce się wreszcie pozbyć balastu, jakim są ośrodki zdrowia.

Dyrektor Świerczek odparł, iż jego osobistym zdaniem zmiana struktury własnościowej byłaby niecelowa. Zdanie to podzielił wicestarosta Andrzej Stolpa. Zdaniem niektórych samorządowców powiat powinien jak najszybciej podjąć decyzję w sprawie ośrodków. Wójt gminy Raciąż, Ryszard Giszczak mówił, że budynki ośrodków są w złym stanie technicznym, a większość wynajmujących je lekarzy nie robiła remontów. Samorządowcy podkreślali, że lekarze prowadzą tak naprawdę prywatną działalność, a czynsz jest niski - 1 zł za mkw.

Zdaniem Grażyny Lejkowskiej (świadczy usługi medyczne w ośrodku w Sochocinie) taka dyskusja wzbudza tylko antagonizmy - że samorządy są fajne, ale lekarze źli. Narodowy Fundusz Zdrowia płaci lekarzom za usługi medyczne i nie da się z tego wygospodarować pieniędzy na remont.

Tadeusz Kowalkowski (przewodniczący rady gminy Baboszewo) powiedział, że tęskni za prywatną służbą zdrowia, wykupił bowiem abonament w prywatnej klinice i jest szczęśliwy, szczęśliwi są również pracujący tam lekarze. Podczas wtorkowych obrad dyrektor Józef Świerczek poinformował, że szpital jest obecnie w wyjątkowej sytuacji, ponieważ nie ma umowy z NFZ. Fundusz wobec szpitali zachowuje się na zasadzie „róbcie, co chcecie” i tak naprawdę strajkować powinni teraz dyrektorzy szpitali.

Katarzyna Olszewska

foto: archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do