Na samym początku swojego życia została nieludzko skrzywdzona. Trafiła do płońskiego szpitala w ciężkim stanie i okazało się, że jest to skutek pobicia. Zarzuty w tej sprawie postawiono jej rodzicom. W piątek, 22 marca płoński sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwojga płońszczan.
Płońska prokuratura informuje, iż dziecko zostało pobite w okresie od momentu porodu - wrzesień do listopada ub. roku, gdy trafiło do płońskiego szpitala. Kilkutygodniowa dziewczynka była w stanie ciężkim i została przewieziona na intensywną terapię do szpitala w Warszawie. Płońscy lekarze założyli Niebieską Kartę a o tym fakcie została poinformowana prokuratura.
- Z uwagi na wiek dziecka - 8 tygodni, wszczęliśmy postępowanie z urzędu - mówi szefowa płońskiej prokuratury Ewa Ambroziak. - Musieliśmy zebrać materiały, konieczna była opinia biegłego, należało bowiem sprawdzić, czy obrażenia nie powstały np. podczas porodu, lub też w sposób, za który rodzice nie są odpowiedzialni.
Prokurator Ambroziak dodaje, że początkowo lekarze nie wykluczali żadnych okoliczności, po badaniach biegły jednoznacznie stwierdził, iż obrażenia powstały na skutek pobicia. Dziewczynka doznała poważnych obrażeń, w tym czaszkowo - mózgowych i złamania żeber. Nie wiadomo, czy wróci do zdrowia.
Prokuratura przesłuchała wiele osób i zebrała dokumentację medyczną. Na podstawie zebranych materiałów ustaliła, że za skatowanie dziewczynki odpowiedzialni są jej rodzice.
- Przedstawiliśmy im zarzut znęcania się, ciężkiego pobicia dziecka i narażenie go na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia - informuje Ewa Ambroziak.
Podejrzani to 29-letnia kobieta i 34-letni mężczyzna, mają razem dwójkę dzieci, kobieta z poprzedniego związku ma kolejną dwójkę. Dzieci przebywają w domu dziecka, a pobita dziewczynka jest obecnie w ośrodku preadopcyjnym.
- Podczas składania wyjaśnień podejrzani wzajemnie obarczali się winą - informuje prokurator Ambroziak. - Matka przyznała się jedynie do tego, że zostawiła dziecko z agresywnym ojcem a mężczyzna do tego, że mógł ścisnąć dziecko tak, że mu żebro złamał.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie rodziców dziewczynki. Sąd do wniosku prokuratury się przychylił i w piątek, 22 marca zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych na okres 3 miesięcy. (ko)
foto: archiwum
Chcesz coś sprzedać lub kupić, oferujesz usługi, szukasz pracownika lub pracy?
Maleńka dziewczynka ciężko pobita - rodzice w areszcie! komentarze opinie