
Sobotnia (26 maja) pogoda nie pozwoliła dokończyć tegorocznej edycji Marszu Gwiaździstego.
Na rowerach uczestnicy Marszu Gwiaździstego 2018 wyruszyli po godzinie 9 z Sochocina. Potem jednak były mocne opady deszczu oraz burze. Zmokniętym uczestnikom udało się dojechać do świetlicy w Cempkowie. Tam czekała na nich gorąca kawa i herbata, pączki, drożdżówki, chlebek ze smalcem, ciasteczka i pyszne twarożki, przyrządzone przez miłe panie ze świetlicy. Dalej ze względów bezpieczeństwa jechać nie było można. Wszystkim uczestnikom wręczono więc medale nie w Arcelinie (gdzie miał być punkt docelowy tegorocznej edycji) lecz w Cempkowie, a całość zakończyła degustacja gorącej zupy węgierskiej.
foto: Katarzyna Olszewska, zbiory organizatora - starostwa
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie