W niedzielę wieczorem (22 września) w Jeżewie (gm. Płońsk) osobowy renault wjechał do rowu. Kierowca był pijany.
- Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że autem kierował 62-letni płońszczanin, a razem z nim podróżowała jego żona – informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Mężczyzna, jadąc drogą relacji Siedlin-Jeżewo, chcąc skręcić do posesji, za wcześnie rozpoczął manewr i auto wpadło do rowu. Jak się okazało, kierowca był nietrzeźwy. Miał blisko 1,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze pojazd przekazali trzeźwej pasażerce.
Rzecznik dodaje, że 62-latkowi grozi kara grzywny, do 2 lat pozbawienia wolności oraz kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja przypomina, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, po której można kierować pojazdem - każda, nawet najmniejsza ilość wpływa na sposób widzenia, szybkość reakcji, zaburza zdolność oceny sytuacji i własnych możliwości, a także ocenę odległości. (ko)
foto: archiwum
Chcesz coś sprzedać lub kupić, oferujesz usługi, szukasz pracownika lub pracy?
Na podwójnym gazie do rowu komentarze opinie