
Drugi lutowy wykład Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którego tematem była „Kondycja słuchu u osób powyżej 60 roku życia” zgromadził bardzo wielu słuchaczy.
Wykładowca Andrzej Piekarski, protetyk słuchu przeniósł na początku słuchaczy w świat ucha prezentując krótki film o jego budowie, a następnie opowiedział o bardzo istotnych i ważnych czynnikach, które mogą mieć wpływ na nasz słuch i jak powinniśmy działać. Opowiadał o głuchocie starczej, która może dotknąć każdego z nas, a problemy ze słuchem mogą mieć m.in.: osoby narażone na hałas, z chorobami krążenia, nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, chorobami ogólnoustrojowymi. Szczegółowa etiologia występowania głuchoty starczej jest nieznana. Przedstawia się wiele hipotez m.in. uwarunkowania genetyczne. Wykładowca mówił, że po pierwsze ważna jest diagnoza. Warto się udać do lekarza pierwszego kontaktu, by wykluczył inne, niż podeszły wiek przyczyny niedosłuchu. Słuch związany z procesem starzenia pogarsza się stopniowo, dlatego osoba tym dotknięta często nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie dosłyszy. Najczęściej to otoczenie zwraca uwagę na istnienie problemu. Świat w podeszłym wieku cichnie powoli, dlatego często uważamy, że ze słuchem jest dobrze, tylko inni niewyraźnie mówią.
Jakie są zatem symptomy sygnalizujące, że trzeba zbadać sobie słuch? Przede wszystkim kiedy często prosimy o powtórzenie tego co zostało już powiedziane, mamy zwiększoną głośność telewizora, gubimy wątki podczas rozmowy, nie słyszymy dźwięków o wysokiej częstotliwości (dzwonka do drzwi, gwizdka, szelestów, szeptów), gorzej rozumiemy kobiety o wysokim głosie niż mężczyzn, mówimy głośniej niż jest to konieczne, mówimy szybko. Problemu niedosłyszenia związanego z wiekiem nie da się cofnąć, natomiast dużą pomocą mogą okazać się aparaty słuchowe, które znacznie poprawiają funkcjonowanie w życiu codziennym, co przekłada się na lepsze rozumienie mowy.
Jak wspomniał Andrzej Piekarski, nie wszyscy pacjenci dają się przekonać do noszenia aparatów słuchowych, bo do takich urządzeń trzeba się przyzwyczaić. Jest również nieraz tak, że niektóre osoby wstydzą się noszenia aparatów, a inne obawiają się reakcji otoczenia.
Każdy z nas na pewno słyszał o zawale serca, a o zawale ucha, który może doprowadzić do niedosłuchu raczej nie. Czym jest zawał ucha - w małym skrócie. Na wykładzie słuchacze mogli bliżej poznać przyczyny, objawy i zasady postępowania w tym zakresie. Otóż przyczyny zawału ucha to bardzo duży stres, przemęczenie, a objawy - zawroty głowy, szum w uchu i uczucie zatkania ucha, tzw. niedosłyszenie. A jak postępować? Otóż należy zgłosić się do lekarza z informacją, że wystąpiła nagła głuchota, opisując objawy. Jak mówił Andrzej Piekarski, tu ważny jest czas, który powinien być mierzony w godzinach od wystąpienia objawów, bo jeżeli będzie liczony w dniach, to może nie zadziałać leczenie i niedosłuch pozostanie na zawsze. Osoba z niedosłuchem mówi, że słyszy, ale nie rozumie, ma kłopot z identyfikacją słów i rozumieniem mowy, ma problemy komunikacyjne w życiu codziennym. Dbajmy zatem o nasz słuch, badajmy się, aby jak najdłużej móc cieszyć się dźwiękami, które otaczają nas w codziennym życiu, m. in. wiosennym śpiewem ptaków, czy szelestem jesiennych liści i skrzypiącym pod nogami śniegiem.
tekst i foto: Katarzyna Kołodziejczyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie