Podczas środowej sesji rady miasta Raciąża, burmistrz Mariusz Godlewski apelował, aby nie podrzucać śmieci w różne dziwne miejsca w Raciążu, ponieważ nie ma ograniczeń w ilości odbieranych od mieszkańców śmieci, a ilość śmieci nie ma wpływu na opłatę.
Burmistrz mówił, że wybrana w drodze przetargu firma ma odebrać wszystkie śmieci i jeśli nie mieszczą się w pojemniku, należy je ustawić w workach obok.
Burmistrz powiedział, iż złożono 940 deklaracji a 100 właścicieli nieruchomości ich nie złożyło, zostali przez urząd do tego wezwani i złożyli. Miasto będzie prowadzić czynności sprawdzające co do podanej w deklaracjach liczby mieszkańców.
Większość dotyczy śmieci zmieszanych, widać więc, iż różnica w opłacie za śmieci - 3 zł pomiędzy odpadami zmieszanymi a segregowanymi nie powoduje, że mieszkańcy chcą śmieci segregować.
Burmistrz poinformował również, że na dziś opłatę uiściło 700 osób, przyznał, że są pewne problemy, np. z pojemnikami, ale miasto podejmuje działania, by problemy rozwiązać. (ko)
Komentarze opinie