
Nadal nie brakuje kierowców, którzy decydują się na jazdę z prędkością ponad 100 km/h w terenie zabudowanym. Niechlubny rekordzista zatrzymany do kontroli w niedzielę, 25 czerwca w miejscowości Dzierzążnia dopuszczalną prędkość przekroczył prawie trzykrotnie. 38-latek został ukarany wysokim mandatem, punktami karnymi i stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.
W niedzielę, 25 czerwca policjanci płońskiej drogówki na krajowej dziesiątce w Dzierzążni - w terenie zabudowanym - zatrzymali do kontroli dwóch piratów drogowych.
- Najpierw funkcjonariusze zwrócili uwagę na jadącego z dużą prędkością chevroleta - informuje rzecznik prasowy KPP w Płońsku, kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Kierujący autem 21-letni mieszkaniec pow. płockiego dopuszczalną w terenie zabudowanym przekroczył o 69 km/h, jadąc z prędkością 119 km/h. Młody mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 tys. zł, a do jego konta dopisane zostało 14 punktów.
A jeszcze szybciej przez Dzierzążnię przejeżdżał kierowca bmw. Pomiar prędkości tego auta wskazał 141 km/h.
- Zatrzymany do kontroli drogowej 38-letni kierowca bmw, mieszkaniec pow. wąbrzeskiego (woj. kujawsko-pomorskie), nie krył swojego zdziwienia wysokością nałożonego przez funkcjonariuszy mandatu tj. 2500 zł - dodaje rzecznik. - Do tego został ukarany 15 punktami. Obaj nieodpowiedzialni kierowcy musieli pożegnać się ze swoimi prawami jazdy. Będą mogli wsiąść za kierownicę pojazdu dopiero za 3 miesiące. (ko); foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie