Nowa dyrektor o szpitalu na sesji - wzrosły koszty wynagrodzeń

Podczas środowej (27 października) sesji rady powiatu dyrektor płońskiego szpitala Lilianna Kraśniewska - po trzech tygodniach pracy na tym stanowisku - mówiła o sytuacji w tej placówce.

Nowa dyrektor poinformowała, że przetarg na rozbudowę budynku rehabilitacji został już ogłoszony, otwarcie ofert odbędzie się 8 listopada i są zainteresowani tym zadaniem wykonawcy.

Lilianna Kraśniewska mówiła, iż zgodnie z zapowiedzią zrobiła bilans otwarcia, z którego wynika, że od maja b.r koszt, wynikający z podwyżek płac w szpitalu bardzo wzrósł - o ponad 600 tys. zł miesięcznie, najwięcej podwyżek było we wrześniu, np. w przypadku stawki lekarzy był to wzrost od 20 zł do 50 zł za godzinę.

Zdaniem dyrektora niektóre podwyżki były zasadne, ale część nie, prowadzi więc rozmowy, by je odwrócić. Podwyżki te nie dotyczyły ratowników medycznych.

Lilianna Kraśniewska mówiła, że pewnych remontów nie wykonywano na czas, np. ratownicy od ubiegłego roku nie mieli ogrzewania i trzeba było to zrobić. Innym przykładem jest popsuty biletomat w przychodni.

- Zamierzam zmniejszyć koszty bieżącego utrzymania - mówiła nowa dyrektor dodając, że szpital nie posiada rezerwowego źródła energii elektrycznej, co oznacza kary za przekroczenie poboru mocy, niezbędna jest szpitalowi własna stacja transformatorowa, dałoby to oszczędności 140 tys. zł rocznie.  Brakuje również rezerwowego źródła zaopatrzenia w wodę.

Innym z wielu problemów jest to, że stanowisko ordynatora SOR nie jest obsadzone i obecnie prowadzone są rozmowy. Natomiast na stanowisko dyrektora ds. medycznych zostanie ogłoszony konkurs.

Odpowiadając na pytania radnych dyrektor mówiła, że zamierza ogłosić przetarg konsolidacyjny, by połączyć zaciągnięte przez szpital kredyty (łącznie kilkanaście milionów złotych), zmniejszając oprocentowanie i wydłużając czas spłaty. (ko); foto: zbiory starostwa