Osadzeni sami wyremontowali budynek

Płoński areszt się rozrasta
Ma taką sama powierzchnię, ale miejsc dla osadzonych przybyło. Od początku listopada płoński areszt może zmieścić 168 więźniów, czyli więcej o 42 niż do tej pory.

Zwiększenie liczby miejsc możliwe było dzięki przeprowadzonemu remontowi budynku magazynowo-biurowego. Tym samym zyskano 42 nowe miejsca dla skazanych skierowanych do odbywania kary z zakładzie karnym typu półotwartego i otwartego.

Jak podkreśla dyrektor płońskiego aresztu ppłk Marek Kowalski - w wyremontowanym budynku przebywać będą skazani recydywiści penitencjarni lub więźniowie pierwszy raz odbywający karę pozbawienia wolności.

Powiększenie placówki dla tej kategorii więźniów pozwoli odpowiedzieć na potrzeby lokalnego rynku pracy.

- Dlatego liczba zatrudnionych więźniów w systemie bez konwojenta zwiększy się. Więcej miejsca w areszcie umożliwi przede wszystkim pracę odpłatną osadzonym na rzecz lokalnych kontrahentów - informuje dyrektor Kowalski. - Uzupełnione też zostanie zatrudnienie nieodpłatne na rzecz samorządów lokalnych - dodaje.

Jak podkreśla dyrektor Marek Kowalski pięciomiesięczny remont budynku został wykonany własnymi siłami jednostki oraz dzięki dużemu zaangażowaniu całej załogi.

Osadzeni nie tylko sami wyremontowali nowe cele i świetlicę dla siebie, ale zmodernizowali również zabezpieczenia techniczno-ochronne w linii ogrodzenia zewnętrznego.

Zanim jednak osadzeni zabrali się za remont budynku i ogrodzenia, odbyli sześć kursów podnoszących ich kwalifikacje zawodowe z zakresu monter elewacji, technolog robót wykończeniowych w budownictwie oraz glazurnik.

- 36 osadzonych doświadczenia zawodowego w ramach odbytych kursów nabyli w trakcie remontu budynku przeznaczonego na nowe miejsca zakwaterowania - informuje dyrektor Kowalski.

Dzięki zaangażowaniu pracowników oraz osadzonych więźniowie przebywają teraz w odnowionych celach 6- i 9 osobowych, korzystają z pięknie wykończonych łazienek, w których oprócz płytek na ścianach i podłogach pojawiły się nowe kabiny prysznicowe oraz pisuary, a w każdej celi - odnowione oraz nowe łóżka i ogrzewanie.

Osadzeni w nowo wyremontowanym budynku, mimo pozbawienia wolności w więzieniu, mają otwarte cele w ciągu dnia, mogą być też zatrudniani poza terenem zakładu karnego w systemie zmniejszonego konwojowania lub w ogóle bez konwoju, w tym również na pojedynczych stanowiskach.

Oprócz otwartych cel i wychodzenia do pracy, więźniowie uczestniczą m.in. w nauczaniu oraz innych zajęciach terapeutycznych poza jednostką oraz korzystają z własnej odzieży, bielizny i obuwia.

Łukasz Wielechowski

foto: Łukasz Wielechowski