W środę, 27 lutego na sesji rady powiatu płońskiego Waldemar Baran z departamentu edukacji urzędu marszałkowskiego w Warszawie powiedział, że zmniejszanie środków na oświatę może doprowadzić do zamykania filii bibliotek pedagogicznych, ale nie w Płońsku, ponieważ w tym przypadku filię wsparł finansowo samorząd powiatowy.
Jak już informowaliśmy, rada powiatu płońskiego zdecydowała o dofinansowaniu płońskiej filii Biblioteki Pedagogicznej w Ciechanowie kwotą 20 tys. zł - porozumienie o dofinansowaniu powiat podpisał z urzędem marszałkowskim na pięć lat.
Waldemar Baran z departamentu edukacji mówił, że gdy powstało województwo mazowieckie, przejęło 6 dużych bibliotek pedagogicznych, które obecnie mają 32 filie. Placówki te zatrudniają 175 osób oraz kilkudziesięciu pracowników obsługi.
Baran powiedział, że w latach gdy były pieniądze, zatrudniano kolejne osoby, powiększano księgozbiór nie tylko o książki specjalistyczne, a gdy nastał kryzys finansowy, trzeba było szukać oszczędności, analizowano, czy potrzeba tylu pracowników, czy musi być tyle filii i pojawił się pomysł, by nawiązać współpracę z samorządami. Jedną z form byłoby przejęcie bibliotek przez samorządy, którym przekazano by księgozbiór, ale i zwolnionych z przekształcanej biblioteki pracowników. Zdaniem urzędnika, biblioteki są pedagogiczne jedynie z nazwy, bo nauczyciele stanowią zaledwie kilka procent czytelników. Mówił, że kilka samorządów powiatowych zaakceptowało inne rozwiązanie - by wesprzeć prowadzenie placówki finansowo i takim przykładem jest Płońsk - dlatego jeśli dojdzie do zamykania filii, nie będzie to Płońsk.
Radny Artur Czapliński przy okazji tego tematu pytał zarząd powiatu, czy podjęto działania w celu ochrony bibliotek szkolnych w placówkach powiatu, bo jak mówił, rząd ma takie zakusy.
Komentarze opinie