
Jutro, 30 kwietnia, jest ogólnopolski dzień koni. No to natknęliśmy się na taką fotkę - ulica Płocka w Płońsku, rok 2000. Cóż, konie mają duże grono wielbicieli - i słusznie.
„W grzywie wiatr, a w kopytach siła..." - gdzieś to zasłyszeliśmy. To takie życiowe połączenie pragmatyzmu z romantyzmem.
Gdzieś wyczytaliśmy też, że „Nikt nigdy nie oswoi konia do końca, jakaś jego cześć zawsze pozostanie niezależna...".
No i tak doszliśmy do końcowego suchara. Wiecie dlaczego koń nie lubi stałych związków? Bo… ko(była).
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie