
Wczoraj w kalendarzu świąt nietypowych mieliśmy „Dzień drugiej połówki”.
Nie, nie to, że całego litra - choć jak ktoś to tak zinterpretował to... każda okazja jest dobra.
My idziemy w romantyzm, ilustrując to archiwalnym zdjęciem ze stycznia 2003 roku (jednym z wielu jakie we wspomnieniach sprzed 18 lat znajdują się w nowym papierowym wydaniu Płońszczaka).
A więc dla wszystkich, którzy mają drugie połówki - wysyłamy całuski.
18 lat temu grafik-romantyk grasował niedaleko Urzędu Gminy Załuski. Sugestia zmiany nazwy na Całuski, większego zainteresowania się jednak nie doczekała.
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie