
Czyżby w tych workach dotarła wygrana, jaka padła niedawno w Płońsku?
W poprzednim tygodniu udało nam się sfotografować tę przesyłkę. Podobno jedynie kurier pomylił kolektury, bo worki pojawiły się na ulicy Grunwaldzkiej, a nie Żołnierzy Wyklętych - bo tam został złożony szczęśliwy kupon na wygraną w kwocie miliona złotych.
A swoją drogą, to ciekawe ile kasy w takich workach dałoby się upchnąć…?
foto: Katarzyna Kołodziejczyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie