
W tej grze będzie można wcielić się w rolę bohatera, który musi stoczyć walkę z kosmicznym stworem i przeżyć na Antarktyce. Inspirowana filmem „Coś” gra Buried In Ice została właśnie zapowiedziana, a wśród jej twórców jest płońszczanin Piotr Krupczyński.
36-letni Piotr, absolwent Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych, był m.in. twórcą ubiegłorocznej wirtualnej wystawy w płońskim MCK, na której można było obejrzeć jego obrazy w realu, ale również w cyfrowej wersji vr.
Piotr maluje i tworzy komputerowe gry. Ta, nad którą obecnie pracuje - „Buried In Ice”, jest mieszanką horroru, survivalu i RPG-a.
- Gra jest inspirowana filmem „Coś”. Wcielamy się w rolę bohatera w momencie, gdy znajdują go członkowie innej stacji polarnej - opowiada. - Ponieważ jako jedyny przy życiu, a cała stacja polarna została spalona, to podejrzewają, że to on jest sprawcą. A z drugiej strony grasuje to „coś”, czyli kosmita. Muzykę do gry skomponował Grzegorz Pleszyński.
Piotr dodaje, że stworzenie gry to długotrwały proces, więc prace nad Buried In Ice jeszcze potrwają i można spodziewać się jej dostępności za półtora roku.
Gra Buried in Ice to debiutancka produkcja studia Liquid Engine Development (oprócz Piotra w zespole są: Piotr Wybranowski, Jakub Zioło, Radosław Lech).
Dodajmy, że zwiastun gry na YouTube w ciągu pierwszych trzech dni odnotował ponad 11,3 tys. wyświetleń. (ko); foto: archiwum
A zwiastuny gry, której współautorem jest płońszczanin, można obejrzeć pod poniższymi linkami:
https://store.steampowered.com/app/1459980/Buried_in_Ice/
https://www.youtube.com/watch?v=N627nCgayv4&feature=emb_title
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie