
Lato w Goszczycach
Noce spędzają w namiotach, w ciągu dnia przeciągają linę, piją napój o smaku ketchupu, biorą udział w „Idolu”, „Randce w ciemno” i innych konkursach.
To nie wizja z planu telewizyjnego, a zwykły dzień kolonistów w Goszczycach Średnich. Udział w tych półkoloniach biorą uczniowie płońskich szkół: Szkoły Podstawowej nr 2, nr 3 oraz Gimnazjum nr 1 i nr 2. W pierwszym turnusie, który rozpoczął się 9 lipca i trwa do 18 lipca, bierze udział 47 osób. A do tego czworo opiekunów (Barbara Bojanowska, Anna Grąbczewska, Ewa Wojda, Cezary Płatek) i pielęgniarka, która czuwa w razie nieszczęśliwych wypadków.
- Dzieci są zahartowane i nikt nie potrzebował jeszcze medycznej pomocy - mówi kierowniczka półkolonii, Barbara Bojanowska.
Trzeba zaznaczyć, że dzieci nocują w namiotach, a noce - mimo lata bywały do tej pory chłodne. Obozowicze są zadowoleni i na nic nie narzekają.
- Jest bardzo fajnie - twierdzi Tomasz Gąsiorowski ze Szkoły Podstawowej nr 2, który jest autorem dwóch rzeźb. W ub. środę bowiem obozowiczów odwiedzili twórcy ze Stowarzyszenia Art-Płona (Zdzisław Wiśniewski, Wiktor Naumow oraz Sławomir Zembrzuski z synem Rafałem). Artyści pokazali kolonistom jak rzeźbić i zdobić swoje dzieła.
- Każde dziecko wykonało co najmniej jedną pracę: rzeźbiarską lub malarską. Dzieła są prześliczne. - zachwyca się Ewa Wojda, jedna z opiekunek. - Proszę spojrzeć na to jabłko, które wyrzeźbił ze wszystkimi szczegółami Kamil Kuchciński. Aż dziwne, że dzieci wykonywały rzeźby po raz pierwszy.
Większość kolonistów po raz pierwszy brała udział w wyborach miss półkolonii, znanym z telewizji „Idolu” czy „Randce w ciemno”. Jedną z pomysłodawczyń tych konkursów była Weronika Kube.
- Zwycięzcy „Randki w ciemno” zjedli kolację przy świecach - mówi Weronika.
Poza tym jednym z ciekawszych wydarzeń półkolonii był chrzest obozowiczów. Zadania równie interesujące: wypicie napoju o smaku ketchupu w połączeniu z pieprzem i octem lub chodzenie boso po szyszkach.
- To dobra próba wytrzymałości - dodaje Ewa Wojda.
Do „przeciętnych” zajęć obozowicze zaliczają turnieje w piłkę nożną, siatkówkę, tenisa stołowego, warcaby. Często wyruszają też na spacery po malowniczej okolicy, gdzie mogą przypomnieć sobie nazwy roślin lub zebrać drewno na ognisko, które rozpalają wieczorami.
Organizatorzy półkolonii (Urząd Miejski w Płońsku oraz płoński oddział PCK) zapewnili też wycieczki do Płocka i Warszawy.
Kolejne turnusy półkolonii odbędą się w dniach 21-30 lipca oraz 2-11 sierpnia.
Małgorzata Kalińska
foto: Marcin Knisiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie