
Gdyby tak odważniej...
Było blisko, ale jednak płońscy zawodnicy nie wrócili z Mławy ze zdobyczą punktową.
Piłkarsko to była słaba inauguracja rundy wiosennej. Obie drużyny nie zaprezentowały ciekawej gry, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Nie zabrakło jednak emocji i walki. Szczególnie słabo zawodnicy zaprezentowali się w pierwszej połowie. Oba zespoły grały jakby były przestraszone, nie mogąc unieść ciężaru presji. MKS Mława zaczęła z wielkimi obawami (za kartki nie mogło zagrać dwóch najgroźniejszych napastników: Mariusz Walczak i Andrzej Karpiński), a Tęcza - niestety - nie potrafiła tego wykorzystać. Można nawet powiedzieć, że płońszczanie byli jeszcze bardziej sparaliżowani od gospodarzy (pokutuje tu chyba jeszcze fatalna jesień). Mławianom w nabraniu pewności siebie pomogło szczęście. W 29 minucie bowiem, po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, pod bramką Tęczy powstało olbrzymie zamieszanie, a piłkę z linii bramkowej wybijał Charles Ezeude. Przynajmniej tak się wydawało, że z linii. Innego zdania był sędzia liniowy i mławianie mogli ucieszyć się ze zdobycia prowadzenia.
Drugą z wartych odnotowania sytuacji przed przerwą była kontuzja (38 minuta) Sławomira Daniszewskiego, którego zastąpił Szymon Piekarzewski. Więcej ciekawych rzeczy - choć i tak niewiele - działo się po przerwie. A to za sprawą płońskich zawodników, którzy wyszli na drugą połowę niezwykle zmotywowani, co zaowocowało groźniejszymi akcjami ofensywnymi. Tęcza osiągnęła przewagę optyczną, a z minuty na minutę zawodnicy zaczęli wierzyć, że są w stanie w Mławie powalczyć o punkty. A już całkowitej pewności nabrali w 54 minucie, kiedy to Arinze Nwolisa „związał” w polu karnym kilku obrońców gospodarzy i wycofał piłkę na szesnasty metr do nadbiegającego Emila Kucińskiego, który ładnie uderzył z pierwszej piłki nie dając żadnych szans na obronę tego strzału swemu byłemu koledze z drużyny Maciejowi Wiśniewskiemu.
Wyrównujący gol na wiele minut zmienił obraz gry. To Tęcza grała lepiej i była bliżej zdobycia zwycięskiego gola. Dwukrotnie z dystansu (niecelnie) uderzał Marcin Bogucki, po główce Fabiana Kotarskiego od utraty gola gospodarzy uratowała piękna parada Wiśniewskiego, a uderzenie Krzysztofa Dzięgielewskiego minimalnie minęło bramkę. Gospodarze groźni byli tylko raz, ale pojedynek z napastnikiem wygrał Marcin Cichowicz. Losy meczu rozstrzygnęły się w momencie, kiedy już niemal wszyscy przekonani byli, że pojedynek ten najprawdopodobniej zakończy się sprawiedliwym podziałem punktów. W 80 minucie niefrasobliwość w środku pola zakończyła się prostopadłym podaniem w pole karne, a piłka po lobie (nad wybiegającym Cichowiczem) zawodnika gospodarzy wpadła do siatki Tęczy, choć mógł (a nawet powinien) wybić ją Michał Bogucki. W końcówce do remisu mógł doprowadzić Krzysztof Dzięgielewski, ale jego strzał z bramki wybił obrońca oraz grający trener Robert Jadczak, który jednak przestrzelił z rzutu wolnego. W czwartek (20 marca, g. 15.30) Tęcza zagra z Pogonią w Grodzisku. Do dyspozycji będzie już pauzujący za kartki Marcin Malikowski, ale nie wiadomo czy będzie mógł zagrać Sławomir Daniszewski. (makn)
Sobota, 15 marca:
MKS Mława - Tęcza 34 Płońsk 2:1 (1:0)
bramka: Kuciński (56, asysta Nwolisa).
Tęcza: Marcin Cichowicz - Charles Ezeude, Robert Jadczak, Sławomir Daniszewski (38, Szymon Piekarzewski), Michał Bogucki, Fabian Kotarski, Hubert Lewandowski, Marcin Bogucki, Emil Kuciński (69, Krzysztof Dzięgielewski), Damian Makowski, Arinze Nwolisa.
Wyniki XVIII kolejki (15-16 marca):
* Korona Góra Kalwaria - Mazowsze Płock 1:2 * Piast Piastów - Narew Ostrołęka 0:3 * Korona Ostrołęka - Ursus Warszawa 1:2 *MKS Mława - Tęcza Płońsk 2:1 * GLKS Nadarzyn - Wulkan Zakrzew 3:1 * Start Otwock - Mazur Karczew 2:0 * Szydłowianka Szydłowiec - Polonia II Warszawa 0:0 * Hutnik Warszawa - Okęcie Warszawa 0:2 * Legionovia Legionowo - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1:2.
W XIX kolejce (20-22 marca) zagrają:
* Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Tęcza 34 Płońsk (Grodzisk Maz., czwartek 20 marca, godz. 15.30) * Korona Góra Kalwaria - MKS Mława * Mazowsze Płock - Hutnik Warszawa * Okęcie Warszawa - GLKS Nadarzyn * Wulkan Zakrzew - Piast Piastów * Narew Ostrołęka - Start Otwock * Mazur Karczew - Korona Ostrołęka * Ursus Warszawa - Szydłowianka Szydłowiec * Polonia II Warszawa - Legionovia Legionowo.
foto: Marcin Knisiewicz
{mosimage}
Oni wybiegli w pierwszej jedenastce w Mławie. Od lewej: Hubert Lewandowski, Emil Kuciński, Marcin Bogucki, Arinze Nwolisa, Michał Bogucki, Sławomir Daniszewski, Marcin Cichowicz, Damian Makowski, Charles Ezeude, Fabian Kotarski i Robert Jadczak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie