Koniec piłkarskiej jesieni
Kilka meczów IV ligi i zaległe spotkanie w A klasie definitywnie zakończyło już rundę jesienną piłkarskich rozgrywek sezonu 2014-2015.
Ależ stracona szansa
Końcówka rundy jesiennej była dla walczących o pierwsze miejsce w IV lidze Błękitnych Raciąż nie do końca udana. Jednak po minionej sobocie, kiedy to porażki z warszawską Olimpią doznał lider z Sochaczewa przed naszą drużyną otworzyła się wielka szansa. Ostatni mecz rundy odbywał się w niedzielę w Płocku, gdzie rezerwy Wisły podejmowały właśnie raciążan. Wygrana w tym spotkaniu dawała Błękitnym mistrzostwo jesieni.
Pierwsza połowa spotkania to zdecydowana przewaga gospodarzy, którzy kontrolowali grę, a Błękitni byli bezradni. W 11 minucie Wisła objęła prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Gospodarze mieli jeszcze kilka okazji do zdobycia gola, ale nie wykorzystali tego. Błękitni niestety nie byli w stanie na poważnie zagrozić bramce płocczan.
Druga połowa była jeszcze mniej ciekawa, gospodarze spuścili z tonu i nawet przez pewien czas odkryli się i dali pograć Błękitnym, którzy mimo to przez całe spotkanie nie oddali nawet celnego strzału na bramkę. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry gospodarze zdobyli drugiego gola.
Błękitni więc nie wykorzystali ogromnej szansy, by przez przerwę zimową patrzeć na całą ligę z pozycji lidera. Ale z perspektywy awansu nie wszystko jeszcze stracone. Co prawda jest tylko piąte miejsce, ale zaledwie dwa punkty straty. Wiosną walka o trzecioligowy awans toczyć się więc będzie między kilkoma drużynami.
PAF kończy efektownie
W sobotę, 15 listopada, ostatni mecz rundy jesiennej został rozegrany w A klasie. Było to zaległe, wyjazdowe spotkanie płońskiego PAF z Sokołem Grudusk. Mistrz jesieni spotkał się zatem ze zdecydowanie najsłabszą drużyną ligi. Mało tego, Sokół przez całą rundę nie zdołał wywalczyć nawet jednego punktu. Każdy wynik, oprócz zwycięstwa płońszczan, byłby nie tylko niespodzianką, ale wręcz sensacją całych rozgrywek. Gospodarze „trzymali” się tylko (a może aż) do 41 minuty. Wówczas to Damian Wierzchowski skutecznie spożytkował podanie Jarosława Dymowskiego, a potem poszło już „z górki”. Tuż przed przerwą Wierzchowski podwyższył na 2:0, a po zmianie stron gole posypały się niczym z rogu obfitości. Bartosz Gołaszewski, dwukrotnie Wierzchowski, Jakub Szymański, Maciej Bielski, Michał Krupiński, a w międzyczasie gol samobójczy. Efektowne 9:0 bez wątpliwości podsumowało różnicę klas obu zespołów. Płońszczanie zatem przed rundą wiosenną znajdują się na czele tabeli z pięciopunktową przewagą nad kolejnymi zespołami i są głównym faworytem do awansu.
Artur Kołodziejczyk, Krzysztof Lewandowski, Łukasz Majkowski
IV LIGA
16.11. Wisła II Płock - Błękitni Raciąż 2:0 (1:0)
Błękitni: Dawid Kręt - Kamil Szelągiewicz, Jarosław Żebrowski, Dawid Dębkowski, Arkadiusz Wróblewski, Kamil Olszewski, Paweł Nowotka, Kamil Osiecki, Mariusz Ezman (87, Damian Szelągiewicz), Łukasz Barankiewicz (22, Daniel Banaszewski), Marcin Kowalski.
Pozostałe wyniki meczów ostatniej kolejki rundy jesiennej (15-16.11.): * Olimpia Warszawa - Bzura Chodaków Sochaczew 2:0 * Skra Drobin - Huragan Wołomin 1:5 * Mławianka Mława - Błękitni Gąbin 2:3 * Mazovia Mińsk Maz. - Narew Ostrołęka 1:0 * Bug Wyszków - MKS Ciechanów 5:0. Mecze rozegrane wcześniej: * Korona Szydłowo - KS Łomianki 0:1 * MKS Przasnysz - Ostrovia Ostrów Maz. 1:4 * Nadnarwianka Pułtusk - Wkra Żuromin 5:2.
Komentarze opinie