
W klimat szalonych lat 20. wprowadzili gości płońskiej szkoły muzycznej artyści Filharmonii Narodowej, którzy zaprezentowali się w czasie czwartkowego, 11 stycznia, koncertu. Dwudziestolecie międzywojenne było czasem intensywnych zmian, również w życiu artystycznym.
Rozkwit przeżywała Warszawa, nazywana „Paryżem północy”. Była ona jednak pełna kontrastów - obok perełek architektury mieściły się odrapane kamienice. Z tych dwóch światów pochodzili bohaterowie wydarzenia, którzy zabrali publiczność na spacer po stolicy, wplatając utwory, tańce towarzyskie i historię pary.
Koncert pt. „Szalone lata dwudzieste. To był bal!” był świetną okazją, by zobaczyć, jak ubierały się wówczas kobiety, jakie tańce królowały i którzy artyści byli modni. Tango andrusowskie, Minor swing czy Sing sing sing - m.in. te utwory przybliżyły wcale nie tak odległą epokę. A to za sprawą tancerzy: Magdy Zdanowskiej i Łukasza Paciorka oraz muzyków: Michała Borowskiego (saksofon) i Piotra Iwańskiego (fortepian). (mw)
foto: Małgorzata Wielechowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie