Reklama

Próbowali „na wypadek” - grasują oszuści cd.

Płońska policja podała szczegóły czwartkowych zdarzeń, dotyczących czterech prób wyłudzeń pieniędzy od starszych osób. Wszystkie miały podobny przebieg.

Jak już informowaliśmy, w czwartek, 17 stycznia w Płońsku doszło do 4 prób wyłudzenia pieniędzy.

- Wszystkie miały bardzo podobny przebieg - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Do 92-letniej kobiety na telefon stacjonarny zadzwoniła osoba podająca się za jej córkę. Mówiła, że spowodowała wypadek, w którym zginęła jedna osoba. Później rozmowę z seniorką kontynuował mężczyzna, który oznajmił, że jest policjantem, a jej córce grozi więzienie, jeśli nie wpłaci 40 tys. zł. Gdy starsza pani oświadczyła, że nie ma pieniędzy, jej rozmówca się rozłączył. Dzwoniąc do córki kobieta, zorientowała się, że była to próba oszustwa.

Rzecznik dodaje, że podobną historię usłyszała 73-letnia płońszczanka, do której dzwonił mężczyzna, podający się za jej syna. Mówił o śmiertelnym potrąceniu pieszej i potrzebie wypłaty 360 tys. zł. dla jej rodziny, by uniknąć więzienia. Mężczyzna rozłączył się, gdy kobieta powiedziała, że musi skontaktować się z innymi członkami  rodziny.

Historię o wypadkach, spowodowanych przez ich córki, usłyszały również dwie kolejne seniorki: 70-latka i 86-latka. Przebieg rozmów w obu przypadkach był podobny - do seniorek dzwoniła zapłakana kobieta, mówiąc o wypadku ze skutkiem śmiertelnym i prosząc o duże kwoty pieniędzy. W obu tych przypadkach również do przekazania pieniędzy nie doszło. (ko)

foto: archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do