
Policjanci z Posterunku Policji w Załuskach zatrzymali poszukiwanego na podstawie sądowego nakazu 39-latka. Mężczyzna próbował ukryć się przed funkcjonariuszami w przydomowej kotłowni.
Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Załuskach poszukiwali 39-letniego mieszkańca gminy Załuski, który zgodnie z nakazem doprowadzenia wydanym przez sąd ma do odbycia karę 7 miesięcy pozbawienia wolności za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych.
- Ustalenia policjantów wskazywały, że mężczyzna może przebywać w czasie świąt w miejscu zamieszkania, dlatego postanowili niezwłocznie sprawdzić adres - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - W poniedziałek, 10 kwietnia, po południu zapukali do drzwi domu 39-latka. Otworzyła im kobieta, która twierdziła, że jest żoną poszukiwanego, nie ma go w domu i nie wie, gdzie jest. W czasie sprawdzania pomieszczeń budynku, zza zamkniętych drzwi kotłowni policjanci usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła. Po wejściu do pomieszczenia zauważyli schowanego w rogu mężczyznę, 39-latka, którego szukali.
Jak dodaje rzecznik, zatrzymany mieszkaniec gm. Załuski trafił do policyjnego aresztu, a następnie do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 7 miesięcy. (ko); foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie