Ratusz jeszcze o rewitalizacji rynku i wycince drzew

We wtorek, 16 lutego Urząd Miejski w Płońsku nadesłał komunikat, w którym wraca do sprawy rewitalizacji płońskiego rynku, a głównie do wątku związanej z inwestycją wycinki istniejących drzew.

Ratusz przesłał mediom m.in. wypowiedzi wiceburmistrz Lilianny Kraśniewskiej oraz miejskiego ogrodnika Małgorzaty Melińskiej.  Można się z nimi zapoznać poniżej.

Liliana Kraśniewska: - Szanowni Państwo, podobnie jak Wy, z przykrością patrzymy na pozbawiony zieleni miejski rynek. Po trwających wiele miesięcy analizach, rozmowach z projektantami i specjalistami od zieleni, a przede wszystkim po konsultacjach z Wami - mieszkańcami Płońska - podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu w rynku nowych nasadzeń. Niestety oznaczało to wycięcie znajdującego się w rynku drzewostanu – w przeważającej większości drzew zaniedbanych i chorych, które nie przetrwałyby zakrojonych na tak dużą skalę prac rewitalizacyjnych.

Prosimy się jednak nie martwić. Drzew w płońskim rynku będzie więcej. Na samym placu 15 Sierpnia posadzimy ich 23. Będą to drzewa duże, kilkumetrowe, przystosowane do życia w mieście, którym zapewnimy w podłożu odpowiednią przestrzeń i nawodnienie. Oprócz tego w rynku pojawią się krzewy i kwiaty.

Mając na uwadze Państwa zdanie, nie doprowadzimy do tego, by rynek zamienił się w betonową pustynię. Po rewitalizacji będzie on sercem miasta - żywym i bijącym. Miejscem spotkań i relaksu. Dopracowanym estetycznie - zarówno pod względem architektonicznym jak i przyrodniczym. Atrakcyjnym dla rodzin z dziećmi, ale też mieszkańców i osób prowadzących w rynku działalność gospodarczą. Dla spacerowiczów, rowerzystów i kierowców, którzy będą chcieli przez rynek przejechać.

Wierzymy głęboko, że zachowamy ten balans. Wierzymy, że nasza wieloletnia praca spotka się z Państwa uznaniem. Przed nami miesiące robót budowlanych w rynku - związanych nie tylko z estetyką, architekturą i zielenią, ale również infrastrukturą podziemną. Musimy jednak wszyscy uzbroić się w cierpliwość i obdarzyć wzajemnym zrozumieniem. Trzymajmy kciuki za nasz rynek!

Małgorzata Melińska: Szanowni Państwo, dla ogrodnika nigdy nie jest miło, jeśli musi wyciąć drzewo. Nasza praca to przede wszystkim pielęgnacja roślin i projektowanie zieleni. Niestety w przypadku płońskiego rynku musieliśmy podjąć trudną, ale racjonalną decyzję o wymianie zieleni, usunięciu starych, zaniedbanych drzew i posadzeniu nowych - dostosowanych do bytowania w mieście. Na placu 15 Sierpnia wycinamy 7 drzew liściastych i 1 świerk. Zamiast nich posadzimy 23 drzewa. Będą to sadzonki 2XL o wysokości 5-7 metrów i obwodzie pni do 40 cm. Zaprojektowane gatunki charakteryzują się dużą odpornością i wytrzymałością na stres miejski. Będą to między innymi  glediczje trójcierniowe „SHADEMASTER”, Glediczje trójcierniowe „SKYLINE”, Dęby szkarłatne, Grusze drobnoowocowe „Chanticleer”, Świdośliwy Lamarcka. Drzewom w nawierzchniach będą zapewnione optymalne warunki rozwoju poprzez zastosowanie nowoczesnych rozwiązań projektowych związanych z zastosowaniem systemów zapobiegających nadmiernej kompresji gleby pod powierzchniami utwardzonymi, tzw. cele antykompresyjne i zestawy napowietrzająco-nawadniające. Nowych 20 drzew posadzimy na skwerze przy ul. Pułtuskiej. (ko); foto: Maciej Mączyński