
A więc stało się i odchodzisz! Twój wysłużony samochód odmówił dalszej współpracy. Co teraz? Na kupno kolejnego nie masz odłożonej gotówki, a potrzebujesz auta. Rozwiązaniem jest kredyt w banku, tylko nie ten gotówkowy, a celowy na zakup pojazdu. Dowiedz się więcej o tej opcji finansowania!
Oprócz kredytów gotówkowych i hipotecznych banki oferuje także te samochodowe, które dedykowane są klientom chcącym otrzymać środki na zakup auta bądź innego pojazdu. Na czym polega takie finansowanie? Kredyt samochodowy – czy warto go brać? W tym artykule znajdziesz odpowiedź na to pytanie!
Gdy weźmiesz kredyt gotówkowy, to nie musisz informować banku, jak planujesz rozdysponować pozyskane pieniądze. W przypadku kredytu samochodowego sprawa wygląda inaczej. Jest on celowy, co oznacza, że możesz go przeznaczyć wyłącznie na zakup pojazdu, a do tego w umowie znajdują się między innymi zabezpieczenia, a także obowiązki związane z użytkowaniem auta. Co jednak z ratami?
Pierwszą rzeczą, o której nigdy nie można zapominać, to koszt kredytu. Niektórym wydaje się, że jest on pożyczoną kwotą, którą mnoży się przez wskazane przez bank oprocentowanie. To tak nie działa! Całkowity koszt kredytu zawiera również inne zobowiązania, do których zaliczamy między innymi: odsetki, opłaty czy prowizje. Wydaje się skomplikowane. Jak więc w tym się połapać?
Na szczęście nie jesteś na straconej pozycji. Banki mają obowiązek wskazywać w ofertach i umowach RRSO, czyli rzeczywistą roczną stopę oprocentowania – na pewno widziałeś jakiś plakat lub reklamę z hasłem: RRSO 12,25%! Co to takiego to RRSO? To ułatwienie dla klienta, które określa całkowity koszt kredytu w roku.
Bank sprawdził Twoją historię kredytową w BIK, nie masz długów, wcześniejsze zobowiązania spłacałeś w terminie, a do tego umowa o pracę pozwala Ci na otrzymanie kwoty kredytu, o jaką się ubiegasz. Pozostaje Ci zapoznanie się z ofertą i podpisanie umowy kredytowej. Banki oferują zazwyczaj trzy rodzaje kredytów samochodowych: jednorazowy, standardowy i balonowy.
To, który rodzaj kredytu wybierzesz, wpłynie na wysokość rat i sposób ich spłacania. Ten standardowy opiera się na wyborze kwoty, okresu kredytowania i tradycyjnym comiesięcznym systematycznym spłacaniu rat.
W przypadku opcji jednorazowej będziesz musiał wpłacić przynajmniej 50% wartości pojazdu, a dopiero po wyznaczonym czasie (rok, dwa) spłacić resztę zobowiązania – dzięki takiemu rozwiązaniu koszt kredytu będzie niższy. Musisz mieć jednak spore środki na początku.
Natomiast kredyt balonowy polega na systematycznym spłacaniu rat, jednak ta ostatnia (zdecydowanie najwyższa od 20 do 40% wartości auta) jest związana z wykupem pojazdu. Co ważne, nie musisz wykupywać samochodu, a możesz odsprzedać go bankowi, co pokryje koszt ostatniej raty, by wybrać inny model. Najczęściej taką formę finansowania oferują banki związane z producentami samochodów.
Aby zabezpieczyć się między innymi przed niewypłacalnością kredytobiorcy banki stosują kilka form zabezpieczenia: zastaw rejestrowy, przewłaszczenie na zabezpieczenie, depozyt karty pojazdu i cesję praw z polisy AC. Na czym one polegają?
W przypadku zastawu rejestrowego nazwa banku wpisana jest w dowodzie rejestracyjnym. Gdy klient nie będzie spłacał należności, to umowa kredytowa zostanie rozwiązana, a auto przejęte i sprzedane. Z kolei przewłaszczenie oznacza wpisanie banku jako współwłaściciela pojazdu, co uniemożliwia jego sprzedaż, zmianę przeznaczenia, a nawet konieczność informowania o wyjeździe za granicę. Przed zbyciem auta przez kredytobiorcę chroni bak także depozyt karty pojazdu. A co z AC?
Banki wymagają wykupienia ubezpieczenia AC na kredytowany samochód. Pozwala im to na uzyskanie odszkodowania w razie spadku wartości pojazdu po jego uszkodzeniu lub szkody całkowitej. Za naprawę pojazdu kredytobiorca musi zapłacić sam – wyjaśnia Tomasz Sowa redaktor w mubi.pl
Banki określają warunki, na jakich ma być zawarta umowa ubezpieczenia autocasco. Właściciel nie musi ubezpieczać auta u ubezpieczyciela, z którym bank współpracuje. Może zrobić to gdzie indziej, ale zgodnie ze wskazanymi warunkami i za zgodą instytucji finansowej. Jeśli planujesz taki krok, to więcej dowiesz się o ubezpieczeniu AC na https://mubi.pl/ubezpieczenie-ac/.
Dlaczego kredyt samochodowy jest lepszym rozwiązaniem niż kredyt gotówkowy? Po pierwsze jego koszty są niższe, tak samo jak oprocentowanie. Po drugie o wiele łatwiej jest otrzymać wyższą kwotę kredytu, a także wybrać dogodny okres kredytowania. Oczywiście w ramach kredytu na samochód możesz kupić także auto używane!
Niestety rozwiązanie to ma także wady. Po pierwsze zabezpieczenia banku ograniczają możliwości dysponowania samochodem (choćby jego sprzedażą). Dodatkowo koszty utrzymania pojazdu rosną ze względu na konieczność wykupu autocasco. No i te formalności… Decyzja należy do Ciebie!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie