Reklama

Reymontowska Wigilia w (Lipcach) Stróżewie

Tradycyjną Wigilię z XIX wieku i przygotowania do niej przedstawili uczniowie Szkoły Podstawowej im. Władysława Reymonta w Stróżewie (gm. Załuski), podczas szkolnego świątecznego spotkania, które odbyło się w poniedziałek, 17 grudnia.

Narratorzy wprowadzali widzów w czasy reymontowskie, a uczniowie grający role głównych bohaterów „Chłopów” (Macieja Boryny, Jagny, Dominikowej, Szymka i Jędrzycha, Józia, Witka, Pietrka, Augustynki, Rocha, Jaśka), jakby przenieśli się w czasie.
Stara chałupa Macieja Boryny, a w niej przygotowania do świąt, potrawy wigilijne, odwiedziny wikarego z opłatkami sprawiły, że choćby na moment, każdy mógł poczuć atmosferę przygotowań według dawnych zwyczajów. Niektóre z nich kultywujemy do dziś: sianko pod białym obrusem, dekorowanie świerkowych gałązek orzechami, jabłkami, anielskim włosem i wstążkami, siadanie do wieczerzy gdy pojawi się pierwsza gwiazdka, 12 potraw, czy pusty talerz przy stole. Ale wystrzyganki (wycinanki z papieru) do dekoracji wnętrza, ustawienie snopków zboża w czterech kątach chałupy, aby obrodziły plony w następnym roku pozostały już tylko w zapiskach.
Opowieści o zwyczajach reymontowskiej Wigilii były przeplecione kolędami w wykonaniu całej społeczności szkolnej i zaproszonych gości, których powitała po zakończonej inscenizacji dyrektor szkoły Ewa Dylewska.
Obecny w Stróżewie wójt gminy Załuski Kamil Koprowski z okazji zbliżających się świąt w imieniu samorządu gminy złożył wszystkim życzenia, a przewodnicząca rady gminy Agnieszka Dąbrowska pogratulowała uczniom i kadrze tej zaczarowanej inscenizacji i życzyła, aby kultywowanie reymontowskiej tradycji w szkole nigdy nie zgasło. 
Dyrektor szkoły podziękowała za przygotowanie tej wyjątkowej Wigilii, nauczycielom i osobom, które się w nią zaangażowały,  złożyła życzenia świąteczne mówiąc, żeby nie zapominać, że najważniejsza jest miłość i przyjaźń , którą kierujemy do drugiego człowieka.
Dyrektor zaprosiła również wszystkich do  dzielenia się światłem pokoju, które zostało zapalone w grocie betlejemskiej i przekazane polskim harcerzom przez słowackich harcerzy. A dzięki harcerzom ze Stróżewa już od poniedziałku świeci w szkole. Wystarczy przynieść z domu swój lampion, podzielić się płomykiem i zanieść Betlejemskie Światło Pokoju do swojego domu. Tradycja betlejemskiego światła jest kultywowana od wielu lat w szkole w Stróżewie.
Świąteczne spotkanie zakończyło się podsumowaniem akcji Szlachetna Paczka, wręczeniem odznak i słodkości wolontariuszom oraz pamiątkowym zdjęciem.
„Wigilię w reymontowskich Lipcach” przygotowywali uczniowie: Julia Marmuziewicz, Julia Kozłowska, Szymon Woźniak, Dominik Rakwalski, Mariusz Więcław, Justyna Wasilewska, Kamil Szulborski, Aleksandra Bajas, Maja Rakwalska, Przemysław Więcław pod kierunkiem artystycznym Agnieszki Pyrzyńskiej i Heleny Sobczyńskiej i w oprawie muzycznej Haliny Ciarki.

tekst i foto: Katarzyna Kołodziejczyk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do