
Temat budowy ronda w Szpondowie pojawił się podczas obrad czwartkowej sesji rady gminy Płońsk (19 kwietnia). Mieszkaniec Kownat, Jacek Sokołowski przekazał wójtowi petycję z podpisami 441 mieszkańców, którzy chcą budowy ronda.
Wielokrotnie informowaliśmy, że trwają rozmowy dotyczące poprawy bezpieczeństwa na niebezpiecznym skrzyżowaniu krajowej pięćdziesiątki z drogą powiatową w Szpondowie. Informowaliśmy już o akcji zbierania podpisów pod petycją, popierającą budowę ronda. Zebrano ich 441, a w czwartek, 19 kwietnia zostały przekazane wójtowi. Jacek Sokołowski mówił podczas sesji, że nie chodzi o kampanię wyborczą, jak wójt sugerował w mediach, ale o rozwiązanie problemu niebezpiecznego skrzyżowania.
Wójt Aleksander Jarosławski mówił, że gmina prowadzi działania w tej sprawie, a w najbliższych dniach będą prowadzone rozmowy z zarządcą krajowej pięćdziesiątki. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad skłania się do budowy lewoskrętów, ale zapewniała również, że jeśli powstanie dokumentacja ronda, to może ono powstać, gdy będą środki. Koszt dokumentacji to około 60 tys. zł i gmina Płońsk chce, by dokumentację dofinansował powiat i gmina Sochocin. Zdaniem wójta, podpisy mieszkańców mogą w tej sprawie pomóc, ale jaki będzie efekt, nie wiadomo, decyzja nie jest po stronie gminy, a gmina nie może pokryć kosztów budowy ronda, szacowanych na 4-5 mln zł.
Jacek Sokołowski powiedział, że wszystkie koszty inwestycji – poza dokumentacją pokryłaby GDDKiA, więc gra jest warta świeczki i warto wydać kilkadziesiąt tysięcy na projekt.
Przewodniczący rady, Włodzimierz Kędzik mówił, że jeśli zajdzie potrzeba, rada może zająć stanowisko, popierając budowę ronda, ale tak naprawdę już takie stanowisko zajęła, przeznaczając środki na dokumentację.
tekst i foto: Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie