
Oprócz uchwały dotyczącej ul. 19 Stycznia (piszemy o tym oddzielnie), na piątkowej (13 lipca) sesji rady gminy Baboszewo, radni zajęli się zmianami w budżecie, językiem rosyjskim w szkołach oraz przydomowymi oczyszczalniami ścieków.
W budżecie zmienili
W piątek, 13 lipca radni gminy Baboszewo wprowadzili zmiany w tegorocznym budżecie.
Zabezpieczono m.in. środki na instalację monitoringu wizyjnego na terenie przedszkola w Baboszewie (15 tys. zł).
Zmniejszono wydatki, planowane na oświetlenie stadionu w Baboszewie (o 114 tys. zł). Obecnie nie ma bowiem możliwości, by to zadanie wykonać – warunkiem koniecznym jest zmiana planu zagospodarowania przestrzennego.
Rada zaplanowała 7,9 tys. zł na przygotowanie gminnego programu opieki nad zabytkami.
Po konsultacjach z rodzicami
Podczas piątkowej sesji wójt Tomasz Sobecki mówił o wynikach konsultacji z rodzicami, dotyczących nauki języka rosyjskiego.
Wójt powiedział, że odbył spotkania z rodzicami przyszłych czwartoklasistów w prowadzonych przez gminę podstawówkach. Rodzice wypełnili ankiety i zdecydowana większość chce, by dzieci uczyły się języka rosyjskiego.
Wójt mówił, że są to zajęcia dodatkowe (2 godziny w tygodniu, z oceną na świadectwie), finansowane w całości z budżetu gminy i chciał spotkać się z rodzicami, by poznać ich opinię. Wójt dodawał, iż skoro taka jest rodziców wola, to jeśli dyrektorzy szkół wystąpią o zmianę arkuszy organizacyjnych, bo taka jest procedura, to wyrazi zgodę.
Gmina mogła w 3 z 4 szkół wprowadzić rosyjski w ramach unijnego projektu, ale wówczas nie byłyby to zajęcia obowiązkowe, bez oceny na świadectwie i rodzice takiego rozwiązania nie chcieli.
Gmina zwróci mieszkańcom za oczyszczalnie
Wiadomo już, że gmina Baboszewo nie otrzyma dofinansowania na kolejny etap budowy przydomowych oczyszczalni ścieków.
- Spodziewaliśmy się tego – mówił podczas piątkowej sesji rady gminy Baboszewo, 13 lipca wójt Tomasz Sobecki, dodając, że choć wniosek dotyczący budowy przydomowych oczyszczalni ścieków został zakwalifikowany do dofinansowania, to pieniędzy było mało i gmina środków nie otrzyma.
Wójt poinformował, że po rozmowach, również z radnymi, zdecydowano, by oddać mieszkańcom, którzy byli zainteresowani, wniesione przez nich wkłady finansowe, pomniejszone o koszty projektu. Koszt indywidualnego projektu to 99 zł, więc każda z osób, która wpłaciła do urzędu 800 zł, otrzyma 701 zł. Natomiast mieszkańcy, którzy będą chcieli budować oczyszczalnie indywidualnie, mogą uzyskać wykonany na zlecenie urzędu projekt.
tekst i foto: Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To co dzieje się w tej gminie to paranoja. Jeżeli ktoś bierze zaliczkę i nie wywiązuje się z umowy to powinien oddać jej dwukrotność - regulują to odpowiednie przepisy, ale Pan Wójt i przewodniczący rady gminy to niekompetetni ludzie, którzy zniszczyli gminę...