Reklama
Rundę zakończyła już jedna z lig - B klasa
Teraz już jesienny finisz
Wydaje się, że rozgrywki piłkarskie nowego sezonu tak niedawno się rozpoczęły, a tu już końcówka rundy jesiennej. Finisz zapowiada się jednak bardzo emocjonująco.
Skuteczna końcówka Błękitnych?
Cztery kolejki pozostały do zakończenia pierwszej rundy w rozgrywkach IV ligi. I wszyscy sympatycy Błękitnych mają nadzieję, że po efektownym (5:1) ostatnim zwycięstwie w wyjazdowym spotkaniu z warszawską Unią, raciążanie zanotują skuteczny finisz i rundę jesienną zakończą w ścisłej czołówce ligi z niewielką stratą do lidera. Szansa ku temu jest duża, bowiem czterej ostatni rywale: MKS Przasnysz, Bug Wyszków, Ostrovia i KS Łomianki to drużyny, które są ciut niżej od Błękitnych w tabeli (Bug, Łomianki), bądź w dolnej części tabeli (Przasnysz, Ostrovia). Jeden z faworytów w walce o awans do trzeciej ligi, jakimi - mimo kilku niespodziewanych wpadek - w dalszym ciągu raciążanie pozostają, taki układ gier powinien wykorzystać niemal w pełni.
A pierwsze z tych finiszowych punktów Błękitni mieli niejako obowiązek wywalczyć w sobotnim starciu z przedostatnią w tabeli Unią Warszawa. I roli zdecydowanego faworyta sprostali, przejmując inicjatywę na całym boisku już od pierwszego gwizdka sędziego. A już w 18 minucie na prowadzenie raciążan wyprowadził Kamil Majkowski, który precyzyjnie przymierzył po rzucie rożnym. Błękitni mieli w pierwszej części gry wiele strzeleckich okazji, ale do przerwy prowadzili tylko 2:0 - drugą bramkę w 35 minucie zdobył Jarosław Kułaga.
Po zmianie stron, sytuacja nadal pozostawała niezmienna, a Błękitni przeważali w każdym elemencie gry. Na szczęście nie mieli też problemu, by swoją wyższość udowadniać zdobywaniem goli. Trzeciego, w 58 minucie, zdobył Kamil Majkowski, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Unii. Honorową bramkę gospodarzom udało się strzelić na dziesięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego, ale to było wszystko na co stać było tego dnia warszawską drużynę. A raciążanie do siatki gospodarze trafiali jeszcze dwukrotnie, ustalając wynik tej potyczki na 5:1. Najpierw, w 84 minucie Bartosz Gołaszewski strzelił z bliskiej odległości a trzy minuty później swoją trzecią bramkę tego dnia zdobył Kamil Majkowski.
Szansa na marsz w górę i Sony, i Wkry
Po weekendowych meczach, do zakończenia jesieni w lidze okręgowej pozostały już tylko trzy kolejki. Z rozkładu spotkań naszych zespołów wynika, że można być optymistycznie nastawionym.
Tym bardziej, że mająca ostatnio słabszy moment Sona, ma za sobą bardzo udany mecz. Mocno osłabiona poprzez kontuzję drużyna z Nowego Miasta podejmowała wyżej przed tą kolejką sklasyfikowaną Iskrę Krasne i wskazanie faworyta nie było łatwe. Sona przystąpiła jednak do tego meczu bardzo odważnie, a jej ofensywna gra przyniosła skutki już w siódmej minucie. Po faulu na Konradzie Podgórskim sędzia wskazał na jedenasty metr, a rzut karny - na raty, po dobitce - na prowadzenie zamienił Damian Makowski. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, a to tylko za sprawą dobrze spisującego się tego dnia bramkarza Iskry. Po przerwie jednak to goście rozpoczęli od, wydawało się, nokautujących ciosów. Dość powiedzieć, że w 60 minucie Iskra prowadziła i to już 3:1. Od 62 minuty jednak nastąpił kolejny zwrot w tym niezwykle emocjonującym spotkaniu. Zza pola karnego skutecznie przymierzył Bartosz Kaczor, a chwilę potem, trzeciego gola dla Sony zdobył Łukasz Brzeszkiewicz. Dziesięciominutowa wielka szarża gospodarzy zakończyła się golem wyprowadzającym ich na prowadzenie 4:3, a zdobył go Marcin Chyczewski. A, żeby już nie było żadnych wątpliwości w przedostatniej minucie regulaminowego czasy gry, po raz kolejny udaną akcją popisał się Podgórski, sędzia gwizdnął jedenastkę, a wynik na 5:3 z karnego ustalił Bartosz Kaczor.
Taki mecz z pewnością może drużynę z Nowego Miasta optymistycznie nastawić na końcówkę rundy. Sona już awansowała na siódmą lokatę, a z pewnością ma ambicję powalczyć o ścisłą czołówkę. I jest na to szansa, bo zagra z dużo niżej notowanymi Troszynem i Borutą Kuczbork, a jedynie pojedynek z Wkrą Żuromin wydaje się trudniejszy.
Wielce emocjonująca będzie też końcówka rundy w wykonaniu sochocińskiej Wkry, która co prawda spisuje się teraz lepiej niż w pierwszej części rundy, ale przecież w sobotę ponownie zaliczyła bardzo wyraźną (0:5) porażkę z Wkrą Bieżuń. Można jednak przyjąć, że brak zdobyczy punktowej w tym spotkaniu był niejako „planowy”, bowiem po pierwsze mecz rozgrywany był w Bieżuniu, po drugie rywal to ścisła czołówka rozgrywek. By spokojnie przepracować zimę i skupić się na skutecznej walce o utrzymanie w meczach wiosennych ważniejsze są ostatnie trzy kolejki spotkań, w których Wkra mierzyć się będzie z dwoma bezpośrednimi rywalami. Będą to Wieczfnianka i Boruta Kuczbork, a obie te potyczki zostaną rozegrane w Sochocinie. Potencjalne wygrane mogą wyraźnie poprawić tak kiepską obecnie sytuację Wkry w tabeli, a w międzyczasie sochocinianie na wyjeździe zagrają z Tęczą Ojrzeń, i też mogą o jakąś zdobycz powalczyć.
PAF się przełamał, Jutrzenka nie
Tylko dwa spotkania rozegrały nasze drużyny w rozgrywkach A klasy. Nie zagrała bowiem Korona Karolinowo, której mecz z Żakiem Szreńsk - z powodu złego stanu boiska - się nie odbył. Prawdopodobnie zostanie on rozegrany w świąteczny piątek, 11 listopada.
Po stracie pozycji lidera, płoński PAF pojechał do znajdującego się w dolnej części tabeli Wąsewa i zawodnicy bardzo chcieli zrehabilitować się za porażkę z Mazowszem Jednorożec. I to się im udało, choć do przerwy niespodziewanie dużo niżej notowani gospodarze - pomimo wielu sytuacji płońszczan - utrzymywali bezbramkowy remis. Po zmianie stron jakość na szczęście przełożyła się też na skuteczność. W 51 minucie akcję wprowadzonego po przerwie Mateusza Rutkowskiego na pierwszą bramkę zamienił Radosław Woliński, a potem wszystko już poszło w dobrą stronę. Wąsewo „padło” w zaledwie sześć minut, kiedy między 65 a 71 minutą płońszczanie do siatki gospodarzy trafiali aż trzykrotnie. A w roli głównej wystąpił Mateusz Rutkowski, który był autorem tych wszystkich trzech trafień. W ostatniej minucie zaś, wynik na 5:0, ustalił Damian Wierzchowski.
Złej passy, i przedostatniego miejsca w tabeli, nie poprawiła zaś Jutrzenka Unieck, która na własnym boisku podejmowała niewiele wyżej notowany Gryf Kownaty Żędowe. Niestety temu rywalowi też nie sprostała, wyrównaną walkę tocząc tylko w pierwszej części gry. W 30 minucie na gola rywali odpowiedział Szymon Wiejski, ale Gryf ponownie wyszedł na prowadzenie jeszcze przed przerwą. A po zmianie stron dążący do zmiany rezultatu gospodarze odkrywali się coraz bardziej, a do siatki trafiali już tylko rywale - wygrywając ostatecznie 4:1.
Do zakończenia rundy jesiennej w A klasie pozostały zaledwie dwie kolejki, a wszystkie nasze zespoły mają o co walczyć.
PAF oczywiście o pozycję lidera, a najważniejszy mecz płońszczanie na własnym stadionie rozegrają już w najbliższą sobotę, kiedy podejmą trzeciego w tabeli Orła Sypniewo, który ma na koncie taką samą jak PAF liczbę punktów. A w ostatniej kolejce płońszczan czeka wyjazdowy pojedynek z Kryształem Glinojeck.
Na przeciwległym biegunie czeka walka dwóch pozostałych naszych reprezentantów w A klasie - Korony Karolinowo i Jutrzenki Unieck. W dużo lepszej sytuacji znajduje się przed finiszem Korona, która ma o trzy punkty więcej i zagra nie tylko ze Świtem Baranowo i Rzekunianką, ale także przełożony mecz ze Szreńskiem. Jutrzenka też jednak nie jest bez szans, bo rywale - Baranowo i Szreńsk - to nie są zespoły z czołówki i drużyna z Uniecka może z nimi powalczyć. Zresztą nie ma wyjścia, bo ewentualne porażki mogą ją postawić w bardzo trudnej sytuacji przed rundą rewanżową.
Emocjonujący finisz B klasy
Pierwszą z lig, które rundę jesienną już zakończyły, jest B klasa. Z naszego punktu widzenia koniec rundy był niezwykle emocjonujący.
Walczący o czołowe miejsca Gladiator podejmował na własnym boisku drugą drużynę żuromińskiej Wkry. I rywale w pełni przekonali się, że jesienią Słoszewo jest nie do zdobycia. Gladiator bowiem u siebie, mimo braku wielu kontuzjowanych graczy, jest prostu nie do pokonania. Tym razem nie było inaczej. Już do przerwy gospodarze prowadzili pewnie 2:0, a na listę strzelców wpisali się Mariusz Krzemiński i Robert Rutkowski. Po zmianie stron efekt był identyczny, a kolejne dwa gole zdobyli Szymon Pawlak i ponownie Mariusz Krzemiński. Efektowne 4:0 na zakończenie rundy to dobry prognostyk przed wiosną. Gladiator z pewnością będzie jednym z głównych faworytów w walce o awans - przypomnijmy, że trzeci w tabeli słoszewianie mają zaledwie dwa punkty straty do liderującej Pokrzywnicy. Trzeba tylko trzymać kciuki, by do zdrowia wrócili tak licznie kontuzjowani w tej rundzie zawodnicy.
A na deser B-klasowej jesieni podano derbowy pojedynek, jaki w Baboszewie stoczyły ze sobą miejscowe Orlęta i GKS Gumino. Stawka też była niebagatelna - uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli. Przed spotkaniem o jedno oczko więcej mieli baboszewianie, którzy dodatkowo dysponowali jeszcze atutem własnego boiska. Zawodnicy z Gumina walczyli jednak bardzo dzielnie, a spotkanie było niezwykle emocjonujące i trzymające w napięciu do ostatnich sekund. Do przerwy było jeszcze bezbramkowo, ale druga część gry dostarczyła kibicom mnóstwa wrażeń. Już trzy minuty po zmianie stron na prowadzenie wyszli goście, a do siatki baboszewian trafił wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Mateusz Kondracki. Do wyrównania, w 55 minucie, doprowadził Rafał Wiśniewski, który skutecznie przymierzył z rzutu wolnego. W 60 minucie niezwykle szczęśliwa była kolejna zmiana w szeregach Gumina. Na boisku pojawił się Łukasz Garlej, a niedługo potem właśnie ten zawodnik wyprowadził swoją drużynę na ponowne prowadzenie. A potem sytuacja, mimo usilnych starań gospodarzy, nie zmieniała się niemal do ostatnich chwil tego spotkania. Wszystko zmieniło się w ostatniej chwili, a to za sprawą dwóch bardzo podobnych sytuacji, kiedy dośrodkowania Szymona Kruszewskiego (w 88 minucie z rożnego, a w 90 z wolnego) na gole zamieniał stoper i kapitan Orląt - Rafał Wiśniewski. Ostatecznie więc baboszewianie w ostatnim momencie przechylili szalę na swoją korzyść, wygrywając te zacięte derby 3:2.
Kobiety też na finiszu
Oczywiście w rozgrywkach lig kobiecych też za chwilę będzie finał rundy jesiennej.
Niestety coraz smutniej na boiskach III ligi mazowieckiej, bowiem DAF Płońsk nadal pozostaje jedyną drużyną bez zwycięstwa. Tym razem jednak wielkich pretensji do płońskich piłkarek mieć nie można, bowiem rywalem był wiceliderujący Tygrys Huta Mińska. Faworyt wygrał wyraźnie 5:1, a honorową bramkę zdobyła Justyna Skrocka. W ostatnim spotkaniu rundy DAF na wyjeździe zagra z Zamłyniem Radom i będzie to dosłownie ostatnia szansa na pierwszą w tym sezonie wygraną.
Rywalizujące szczebel niżej baboszewskie Orlęta mają do rozegrania jeszcze dwa spotkania. Jedno (akurat ostatnie) z ostatnim w tabeli Łochowem, to drugie najważniejsze. Już w najbliższą sobotę do Baboszewa przyjedzie drugi w tabeli WAP Warszawa i będzie to mecz o pierwsze miejsce w IV lidze mazowieckiej. A piłkarki Orląt były niespodziewanie blisko straty punktów w wyjazdowym pojedynku z dużo niżej notowanym Fuksem Pułtusk. To rywalki bowiem prowadziły do przerwy 1:0, a faworyzowane baboszewianki przechyliły szalę zwycięstwa dopiero w 67 i 68 minucie gry. Szybkie dwa gole - Darii Piskorskiej i Izabeli Kuligowskiej - dały jednak wygraną 2:1.
Krzysztof Lewandowski, Łukasz Majkowski, Artur Kołodziejczyk
foto: Łukasz Wielechowski
Więcej zdjęć w Galerii
IV LIGA
22.10. Unia Warszawa - Błękitni Raciąż 1:5 (0:2)
bramki: Majkowski (18, asysta Klepczyński), Kułaga (35, asysta Majkowski), Majkowski (58, asysta Padzik), Gołaszewski (84, asysta Kamiński), Majkowski (87, asysta Gołaszewski).
Błękitni: Dawid Kręt - Krzysztof Dąbkowski (85, Maciej Karwowski), Maciej Komorowski (66, Konrad Tereszkiewicz), Adrian Bieńkowski, Eryk Padzik, Tomasz Kamiński, Dawid Klepczyński (79, Dawid Dębkowski), Paweł Nowotka, Jarosław Kułaga, Bartosz Gołaszewski, Kamil Majkowski.
Pozostałe wyniki XV kolejki (22-23.10.): * Tęcza Łyse - Pogoń Grodzisk Maz. 1:5 * Czarni Węgrów - Mazovia Mińsk Maz. 1:3 * Ożarowianka Ożarów Maz. - Mławianka Mława 1:1 * Dolcan Ząbki - Podlasie Sokołów Podlaski 0:0 * MKS Przasnysz - Pogoń II Siedlce 2:1 * Bug Wyszków - Delta Słupno 1:1 * Ostrovia Ostrów Maz. - Wisła II Płock 2:5 * KS Łomianki - MKS Ciechanów 0:0 * Hutnik Warszawa - Bzura Chodaków Sochaczew 4:0.
W XVI kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Pogoń Grodzisk Maz. - Bzura Chodaków Sochaczew * MKS Ciechanów - Hutnik Warszawa * Wisła II Płock - KS Łomianki * Delta Słupno - Ostrovia Ostrów Maz. * Pogoń II Siedlce - Bug Wyszków * Błękitni Raciąż - MKS Przasnysz (Raciąż, sobota 29.10., g. 13) * Podlasie Sokołów Podlaski - Unia Warszawa * Mławianka Mława - Dolcan Ząbki * Mazovia Mińsk Maz. - Ożarowianka Ożarów Maz. * Tęcza Łyse - Czarni Węgrów.
tabela
LIGA OKRĘGOWA
22.10. Sona Nowe Miasto - Iskra Krasne 5:3 (1:0)
bramki: Makowski (7, rzut karny po faulu na Pogórskim), Kaczor (62, akcja indywidualna), Brzeszkiewicz (64, akcja indywidualna), Chyczewski (72, asysta Podgórski), Kaczor (89, rzut karny po faulu na Podgórskim).
Sona: Rafał Wieczorkowski - Damian Makowski, Mariusz Wojeński (75, Karol Drążek), Konrad Wiktorowicz, Łukasz Nowacki, Bartosz Kaczor, Łukasz Brzeszkiewicz, Sebastian Małecki (55, Szymon Sokołowski), Łukasz Młudzikowski, Marcin Chyczewski, Konrad Podgórski (86, Krzysztof Kowalczyk).
22.10. Wkra Bieżuń - Wkra Sochocin 5:0 (3:0)
Wkra: Dawid Motak - Krzysztof Dzięgielewski, Sebastian Jadczak, Radosław Jakubiak, Piotr Karpiński, Tomasz Koniec, Artur Matla, Dawid Nawrocki, Robert Niepytalski, Mateusz Pałka, Piotr Wypyszyński.
Pozostałe wyniki XII kolejki (22-23.10.): * KS CK Troszyn - Korona Ostrołęka 2:2 * Korona Szydłowo - Żbik Nasielsk 1:2 * GKS Strzegowo - Nadnarwianka Pułtusk 1:1 * Orzyc Chorzele - Makowianka Maków Maz. 2:1 * Wieczfnianka Wieczfnia - Wkra Żuromin 0:5 * Tęcza Ojrzeń - Boruta Kuczbork 5:1.
W XIII kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Wkra Żuromin - Tęcza Ojrzeń * Wkra Sochocin - Wieczfnianka Wieczfnia (Sochocin, niedziela 30.10., g. 13) * Boruta Kuczbork - Sona Nowe Miasto (Kuczbork, sobota 29.10., g. 11) * Makowianka Maków Maz. - Wkra Bieżuń * Nadnarwianka Pułtusk - Orzyc Chorzele * Żbik Nasielsk - GKS Strzegowo * Korona Ostrołęka - Korona Szydłowo * Iskra Krasne - KS CK Troszyn.
tabela A KLASA
22.10. Jutrzenka Unieck - Gryf Kownaty Żędowe 1:4 (1:2)
bramka: Wiejski (30, asysta Markowicz).
Jutrzenka: Kamil Leśniewski - Michał Ługowski, Adam Osowski, Dawid Bloch, Sławomir Jóźwiak, Marcin Markowicz, Igor Gierzyński (70, Artur Czajkowski), Paweł Osowski, Damian Szelągiewicz (60, Patryk Baczewski), Krzysztof Kozłowski, Szymon Wiejski.
23.10. KS Wąsewo - PAF Płońsk 0:5 (0:0)
bramki: Woliński (51, asysta Rutkowski), Rutkowski (65, asysta Skolimowski), Rutkowski (66, akcja indywidualna), Rutkowski (71, asysta Więcław), Wierzchowski (90, asysta Tyski).
PAF: Maciej Turkowski - Adrian Więcław, Kamil Wiśniewski, Michał Michalski, Mateusz Dzięgielewski (46, Kamil Popowski), Daniel Skolimowski, Emil Kuciński, Michał Jarosławski (65, Rafał Tyski), Damian Wierzchowski, Radosław Woliński (67, Marcin Droziński), Marek Kornatowski (46, Mateusz Rutkowski).
22.10. Korona Karolinowo - Żak Szreńsk
- przełożony z powodu złego stanu boiska
Pozostałe wyniki XI kolejki (22-23.10.): * Konopianka Konopki - Kurpik Kadzidło 4:1 * Mazowsze Jednorożec - Pełta Karniewo 9:1 * Orzeł Sypniewo - Rzekunianka Rzekuń 5:0 * Kryształ Glinojeck - Świt Baranowo 3:0.
W XII kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Kurpik Kadzidło - Gryf Kownaty Żędowe * Żak Szreńsk - Jutrzenka Unieck (Szreńsk, niedziela 30.10., g. 13) * Świt Baranowo - Korona Karolinowo (Baranowo, niedziela 30.10., g. 15) * Rzekunianka Rzekuń - Kryształ Glinojeck * PAF Płońsk - Orzeł Sypniewo (Płońsk, sobota 29.10., g. 13.30) * Pełta Karniewo - KS Wąsewo * Konopianka Konopki - Mazowsze Jednorożec.
tabela
B KLASA
22.10. Gladiator Słoszewo - Wkra II Żuromin 4:0 (2:0)
bramki: Krzemiński (30, asysta Pawlak), Rutkowski (40, rzut karny po faulu na Gocejnie), Pawlak (63, asysta Krzemiński), Krzemiński (75, asysta Gocejna).
Gladiator: Grzegorz Olszewski - Mateusz Lewandowski, Robert Rutkowski, Krzysztof Gałązka, Dawid Kopeć, Patryk Giranowski (4, Mariusz Krzemiński), Tomasz Kaczyński (76, Kamil Celegrat), Mateusz Gocejna, Kamil Bednarski (67, Konrad Kałamaga), Szymon Pawlak (83, Rafał Kosewski), Damian Kozłowski.
22.10. Orlęta Baboszewo - GKS Gumino 3:2 (0:0)
bramki: dla Orląt - Wiśniewski (55, z rzutu wolnego), Wiśniewski (88, asysta Kruszewski), Wiśniewski (90, asysta Kruszewski); dla GKS - Kondracki (48, asysta Adamiak), Garlej (62, asysta Adamiak).
Orlęta: Jarosław Sacherski - Krystian Obrębski, Rafał Wiśniewski, Łukasz Kopacz (82, Karol Palczewski), Łukasz Oleszkowicz, Bartosz Adamiak (85, Rafał Gwiazda), Szymon Kruszewski, Marcin Marciniak, Daniel Piotrowski, Paweł Bogdański, Sławomir Kubiński (46, Kamil Mak).
Gumino: Mateusz Pancewicz - Damian Żółtowski, Mateusz Adamiak, Hubert Sadowski, Paweł Jabłkowski (60, Łukasz Garlej), Adam Senkowski, Andrzej Stanisławski, Sebastian Słupecki, Przemysław Budek, Adrian Krokwa (46, Krzysztof Marciniak), Rafał Orliński (46, Mateusz Kondracki).
Pozostałe wyniki IX (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejki (22-23.10.): * Żbik II Nasielsk - Tamka Dzierzgowo 2:1 * MKS II Ciechanów - Wkra Radzanów 0:0 * GKS Pokrzywnica - Opia Opinogóra 5:2.
tabela
III LIGA KOBIET
23.10. DAF Płońsk - Tygrys Huta Mińska 1:5 (0:1)
bramka: Skrocka (55, asysta A. Unierzyska).
DAF: Daria Kępczyńska - Joanna Rosiak, Oliwia Waśniewska, Sylwia Waśniewska, Patrycja Wolska, Karolina Gąsiorowska, Justyna Skrocka, Paulina Orlikowska, Paulina Unierzyska, Wioleta Sobieśniewska, Alicja Unierzyska.
Pozostałe wyniki VIII kolejki (22-23.10.): * Mazovia Grodzisk Maz. - Wilga Garwolin * Start Otwock - Królewscy Płock * Żbik Nasielsk - Ostrovia Ostrów Maz. * Pogoń Siedlce - Zamłynie Radom.
W IX (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Ostrovia Ostrów Maz. - Pogoń Siedlce * Królewscy Płock - Żbik Nasielsk * Wilga Garwolin - Start Otwock * Tygrys Huta Mińska - Mazovia Grodzisk Maz. * Zamłynie Radom - DAF Płońsk (Radom, sobota 29.10., g. 14).
tabela
IV LIGA KOBIET
23.10. Fuks Pułtusk - Orlęta Baboszewo 1:2 (1:0)
bramki: Piskorska (67, rzut karny), Kuligowska (68, asysta Rybacka).
Orlęta: Aleksandra Pietrucha - Justyna Sulkowska, Karolina Ciska, Dominika Skolimowska, Patrycja Mitka (36, Magdalena Sulkowska), Dominika Rybacka, Aleksandra Możdżonek, Klaudia Adamska (38, Sylwia Sokołowska; 51, Oliwia Ciska), Daria Piskorska, Izabela Kuligowska, Agnieszka Rosińska (30, Natalia Mak).
Pozostałe wyniki VIII kolejki (22-23.10.): * Zły Warszawa - ŁKS Łochów 8:0 * WAP Warszawa - Mszczonowianka Mszczonów 2:0.
W IX kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Fuks Pułtusk - Zły Warszawa * Orlęta Baboszewo - WAP Warszawa (Baboszewo, sobota 29.10., g. 12) * Mszczonowianka Mszczonów - ŁKS Łochów.
tabela
Wydaje się, że rozgrywki piłkarskie nowego sezonu tak niedawno się rozpoczęły, a tu już końcówka rundy jesiennej. Finisz zapowiada się jednak bardzo emocjonująco.
Skuteczna końcówka Błękitnych?
Cztery kolejki pozostały do zakończenia pierwszej rundy w rozgrywkach IV ligi. I wszyscy sympatycy Błękitnych mają nadzieję, że po efektownym (5:1) ostatnim zwycięstwie w wyjazdowym spotkaniu z warszawską Unią, raciążanie zanotują skuteczny finisz i rundę jesienną zakończą w ścisłej czołówce ligi z niewielką stratą do lidera. Szansa ku temu jest duża, bowiem czterej ostatni rywale: MKS Przasnysz, Bug Wyszków, Ostrovia i KS Łomianki to drużyny, które są ciut niżej od Błękitnych w tabeli (Bug, Łomianki), bądź w dolnej części tabeli (Przasnysz, Ostrovia). Jeden z faworytów w walce o awans do trzeciej ligi, jakimi - mimo kilku niespodziewanych wpadek - w dalszym ciągu raciążanie pozostają, taki układ gier powinien wykorzystać niemal w pełni.
A pierwsze z tych finiszowych punktów Błękitni mieli niejako obowiązek wywalczyć w sobotnim starciu z przedostatnią w tabeli Unią Warszawa. I roli zdecydowanego faworyta sprostali, przejmując inicjatywę na całym boisku już od pierwszego gwizdka sędziego. A już w 18 minucie na prowadzenie raciążan wyprowadził Kamil Majkowski, który precyzyjnie przymierzył po rzucie rożnym. Błękitni mieli w pierwszej części gry wiele strzeleckich okazji, ale do przerwy prowadzili tylko 2:0 - drugą bramkę w 35 minucie zdobył Jarosław Kułaga.
Po zmianie stron, sytuacja nadal pozostawała niezmienna, a Błękitni przeważali w każdym elemencie gry. Na szczęście nie mieli też problemu, by swoją wyższość udowadniać zdobywaniem goli. Trzeciego, w 58 minucie, zdobył Kamil Majkowski, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Unii. Honorową bramkę gospodarzom udało się strzelić na dziesięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego, ale to było wszystko na co stać było tego dnia warszawską drużynę. A raciążanie do siatki gospodarze trafiali jeszcze dwukrotnie, ustalając wynik tej potyczki na 5:1. Najpierw, w 84 minucie Bartosz Gołaszewski strzelił z bliskiej odległości a trzy minuty później swoją trzecią bramkę tego dnia zdobył Kamil Majkowski.
Szansa na marsz w górę i Sony, i Wkry
Po weekendowych meczach, do zakończenia jesieni w lidze okręgowej pozostały już tylko trzy kolejki. Z rozkładu spotkań naszych zespołów wynika, że można być optymistycznie nastawionym.
Tym bardziej, że mająca ostatnio słabszy moment Sona, ma za sobą bardzo udany mecz. Mocno osłabiona poprzez kontuzję drużyna z Nowego Miasta podejmowała wyżej przed tą kolejką sklasyfikowaną Iskrę Krasne i wskazanie faworyta nie było łatwe. Sona przystąpiła jednak do tego meczu bardzo odważnie, a jej ofensywna gra przyniosła skutki już w siódmej minucie. Po faulu na Konradzie Podgórskim sędzia wskazał na jedenasty metr, a rzut karny - na raty, po dobitce - na prowadzenie zamienił Damian Makowski. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, a to tylko za sprawą dobrze spisującego się tego dnia bramkarza Iskry. Po przerwie jednak to goście rozpoczęli od, wydawało się, nokautujących ciosów. Dość powiedzieć, że w 60 minucie Iskra prowadziła i to już 3:1. Od 62 minuty jednak nastąpił kolejny zwrot w tym niezwykle emocjonującym spotkaniu. Zza pola karnego skutecznie przymierzył Bartosz Kaczor, a chwilę potem, trzeciego gola dla Sony zdobył Łukasz Brzeszkiewicz. Dziesięciominutowa wielka szarża gospodarzy zakończyła się golem wyprowadzającym ich na prowadzenie 4:3, a zdobył go Marcin Chyczewski. A, żeby już nie było żadnych wątpliwości w przedostatniej minucie regulaminowego czasy gry, po raz kolejny udaną akcją popisał się Podgórski, sędzia gwizdnął jedenastkę, a wynik na 5:3 z karnego ustalił Bartosz Kaczor.
Taki mecz z pewnością może drużynę z Nowego Miasta optymistycznie nastawić na końcówkę rundy. Sona już awansowała na siódmą lokatę, a z pewnością ma ambicję powalczyć o ścisłą czołówkę. I jest na to szansa, bo zagra z dużo niżej notowanymi Troszynem i Borutą Kuczbork, a jedynie pojedynek z Wkrą Żuromin wydaje się trudniejszy.
Wielce emocjonująca będzie też końcówka rundy w wykonaniu sochocińskiej Wkry, która co prawda spisuje się teraz lepiej niż w pierwszej części rundy, ale przecież w sobotę ponownie zaliczyła bardzo wyraźną (0:5) porażkę z Wkrą Bieżuń. Można jednak przyjąć, że brak zdobyczy punktowej w tym spotkaniu był niejako „planowy”, bowiem po pierwsze mecz rozgrywany był w Bieżuniu, po drugie rywal to ścisła czołówka rozgrywek. By spokojnie przepracować zimę i skupić się na skutecznej walce o utrzymanie w meczach wiosennych ważniejsze są ostatnie trzy kolejki spotkań, w których Wkra mierzyć się będzie z dwoma bezpośrednimi rywalami. Będą to Wieczfnianka i Boruta Kuczbork, a obie te potyczki zostaną rozegrane w Sochocinie. Potencjalne wygrane mogą wyraźnie poprawić tak kiepską obecnie sytuację Wkry w tabeli, a w międzyczasie sochocinianie na wyjeździe zagrają z Tęczą Ojrzeń, i też mogą o jakąś zdobycz powalczyć.
PAF się przełamał, Jutrzenka nie
Tylko dwa spotkania rozegrały nasze drużyny w rozgrywkach A klasy. Nie zagrała bowiem Korona Karolinowo, której mecz z Żakiem Szreńsk - z powodu złego stanu boiska - się nie odbył. Prawdopodobnie zostanie on rozegrany w świąteczny piątek, 11 listopada.
Po stracie pozycji lidera, płoński PAF pojechał do znajdującego się w dolnej części tabeli Wąsewa i zawodnicy bardzo chcieli zrehabilitować się za porażkę z Mazowszem Jednorożec. I to się im udało, choć do przerwy niespodziewanie dużo niżej notowani gospodarze - pomimo wielu sytuacji płońszczan - utrzymywali bezbramkowy remis. Po zmianie stron jakość na szczęście przełożyła się też na skuteczność. W 51 minucie akcję wprowadzonego po przerwie Mateusza Rutkowskiego na pierwszą bramkę zamienił Radosław Woliński, a potem wszystko już poszło w dobrą stronę. Wąsewo „padło” w zaledwie sześć minut, kiedy między 65 a 71 minutą płońszczanie do siatki gospodarzy trafiali aż trzykrotnie. A w roli głównej wystąpił Mateusz Rutkowski, który był autorem tych wszystkich trzech trafień. W ostatniej minucie zaś, wynik na 5:0, ustalił Damian Wierzchowski.
Złej passy, i przedostatniego miejsca w tabeli, nie poprawiła zaś Jutrzenka Unieck, która na własnym boisku podejmowała niewiele wyżej notowany Gryf Kownaty Żędowe. Niestety temu rywalowi też nie sprostała, wyrównaną walkę tocząc tylko w pierwszej części gry. W 30 minucie na gola rywali odpowiedział Szymon Wiejski, ale Gryf ponownie wyszedł na prowadzenie jeszcze przed przerwą. A po zmianie stron dążący do zmiany rezultatu gospodarze odkrywali się coraz bardziej, a do siatki trafiali już tylko rywale - wygrywając ostatecznie 4:1.
Do zakończenia rundy jesiennej w A klasie pozostały zaledwie dwie kolejki, a wszystkie nasze zespoły mają o co walczyć.
PAF oczywiście o pozycję lidera, a najważniejszy mecz płońszczanie na własnym stadionie rozegrają już w najbliższą sobotę, kiedy podejmą trzeciego w tabeli Orła Sypniewo, który ma na koncie taką samą jak PAF liczbę punktów. A w ostatniej kolejce płońszczan czeka wyjazdowy pojedynek z Kryształem Glinojeck.
Na przeciwległym biegunie czeka walka dwóch pozostałych naszych reprezentantów w A klasie - Korony Karolinowo i Jutrzenki Unieck. W dużo lepszej sytuacji znajduje się przed finiszem Korona, która ma o trzy punkty więcej i zagra nie tylko ze Świtem Baranowo i Rzekunianką, ale także przełożony mecz ze Szreńskiem. Jutrzenka też jednak nie jest bez szans, bo rywale - Baranowo i Szreńsk - to nie są zespoły z czołówki i drużyna z Uniecka może z nimi powalczyć. Zresztą nie ma wyjścia, bo ewentualne porażki mogą ją postawić w bardzo trudnej sytuacji przed rundą rewanżową.
Emocjonujący finisz B klasy
Pierwszą z lig, które rundę jesienną już zakończyły, jest B klasa. Z naszego punktu widzenia koniec rundy był niezwykle emocjonujący.
Walczący o czołowe miejsca Gladiator podejmował na własnym boisku drugą drużynę żuromińskiej Wkry. I rywale w pełni przekonali się, że jesienią Słoszewo jest nie do zdobycia. Gladiator bowiem u siebie, mimo braku wielu kontuzjowanych graczy, jest prostu nie do pokonania. Tym razem nie było inaczej. Już do przerwy gospodarze prowadzili pewnie 2:0, a na listę strzelców wpisali się Mariusz Krzemiński i Robert Rutkowski. Po zmianie stron efekt był identyczny, a kolejne dwa gole zdobyli Szymon Pawlak i ponownie Mariusz Krzemiński. Efektowne 4:0 na zakończenie rundy to dobry prognostyk przed wiosną. Gladiator z pewnością będzie jednym z głównych faworytów w walce o awans - przypomnijmy, że trzeci w tabeli słoszewianie mają zaledwie dwa punkty straty do liderującej Pokrzywnicy. Trzeba tylko trzymać kciuki, by do zdrowia wrócili tak licznie kontuzjowani w tej rundzie zawodnicy.
A na deser B-klasowej jesieni podano derbowy pojedynek, jaki w Baboszewie stoczyły ze sobą miejscowe Orlęta i GKS Gumino. Stawka też była niebagatelna - uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli. Przed spotkaniem o jedno oczko więcej mieli baboszewianie, którzy dodatkowo dysponowali jeszcze atutem własnego boiska. Zawodnicy z Gumina walczyli jednak bardzo dzielnie, a spotkanie było niezwykle emocjonujące i trzymające w napięciu do ostatnich sekund. Do przerwy było jeszcze bezbramkowo, ale druga część gry dostarczyła kibicom mnóstwa wrażeń. Już trzy minuty po zmianie stron na prowadzenie wyszli goście, a do siatki baboszewian trafił wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Mateusz Kondracki. Do wyrównania, w 55 minucie, doprowadził Rafał Wiśniewski, który skutecznie przymierzył z rzutu wolnego. W 60 minucie niezwykle szczęśliwa była kolejna zmiana w szeregach Gumina. Na boisku pojawił się Łukasz Garlej, a niedługo potem właśnie ten zawodnik wyprowadził swoją drużynę na ponowne prowadzenie. A potem sytuacja, mimo usilnych starań gospodarzy, nie zmieniała się niemal do ostatnich chwil tego spotkania. Wszystko zmieniło się w ostatniej chwili, a to za sprawą dwóch bardzo podobnych sytuacji, kiedy dośrodkowania Szymona Kruszewskiego (w 88 minucie z rożnego, a w 90 z wolnego) na gole zamieniał stoper i kapitan Orląt - Rafał Wiśniewski. Ostatecznie więc baboszewianie w ostatnim momencie przechylili szalę na swoją korzyść, wygrywając te zacięte derby 3:2.
Kobiety też na finiszu
Oczywiście w rozgrywkach lig kobiecych też za chwilę będzie finał rundy jesiennej.
Niestety coraz smutniej na boiskach III ligi mazowieckiej, bowiem DAF Płońsk nadal pozostaje jedyną drużyną bez zwycięstwa. Tym razem jednak wielkich pretensji do płońskich piłkarek mieć nie można, bowiem rywalem był wiceliderujący Tygrys Huta Mińska. Faworyt wygrał wyraźnie 5:1, a honorową bramkę zdobyła Justyna Skrocka. W ostatnim spotkaniu rundy DAF na wyjeździe zagra z Zamłyniem Radom i będzie to dosłownie ostatnia szansa na pierwszą w tym sezonie wygraną.
Rywalizujące szczebel niżej baboszewskie Orlęta mają do rozegrania jeszcze dwa spotkania. Jedno (akurat ostatnie) z ostatnim w tabeli Łochowem, to drugie najważniejsze. Już w najbliższą sobotę do Baboszewa przyjedzie drugi w tabeli WAP Warszawa i będzie to mecz o pierwsze miejsce w IV lidze mazowieckiej. A piłkarki Orląt były niespodziewanie blisko straty punktów w wyjazdowym pojedynku z dużo niżej notowanym Fuksem Pułtusk. To rywalki bowiem prowadziły do przerwy 1:0, a faworyzowane baboszewianki przechyliły szalę zwycięstwa dopiero w 67 i 68 minucie gry. Szybkie dwa gole - Darii Piskorskiej i Izabeli Kuligowskiej - dały jednak wygraną 2:1.
Krzysztof Lewandowski, Łukasz Majkowski, Artur Kołodziejczyk
foto: Łukasz Wielechowski
Więcej zdjęć w Galerii
IV LIGA
22.10. Unia Warszawa - Błękitni Raciąż 1:5 (0:2)
bramki: Majkowski (18, asysta Klepczyński), Kułaga (35, asysta Majkowski), Majkowski (58, asysta Padzik), Gołaszewski (84, asysta Kamiński), Majkowski (87, asysta Gołaszewski).
Błękitni: Dawid Kręt - Krzysztof Dąbkowski (85, Maciej Karwowski), Maciej Komorowski (66, Konrad Tereszkiewicz), Adrian Bieńkowski, Eryk Padzik, Tomasz Kamiński, Dawid Klepczyński (79, Dawid Dębkowski), Paweł Nowotka, Jarosław Kułaga, Bartosz Gołaszewski, Kamil Majkowski.
Pozostałe wyniki XV kolejki (22-23.10.): * Tęcza Łyse - Pogoń Grodzisk Maz. 1:5 * Czarni Węgrów - Mazovia Mińsk Maz. 1:3 * Ożarowianka Ożarów Maz. - Mławianka Mława 1:1 * Dolcan Ząbki - Podlasie Sokołów Podlaski 0:0 * MKS Przasnysz - Pogoń II Siedlce 2:1 * Bug Wyszków - Delta Słupno 1:1 * Ostrovia Ostrów Maz. - Wisła II Płock 2:5 * KS Łomianki - MKS Ciechanów 0:0 * Hutnik Warszawa - Bzura Chodaków Sochaczew 4:0.
W XVI kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Pogoń Grodzisk Maz. - Bzura Chodaków Sochaczew * MKS Ciechanów - Hutnik Warszawa * Wisła II Płock - KS Łomianki * Delta Słupno - Ostrovia Ostrów Maz. * Pogoń II Siedlce - Bug Wyszków * Błękitni Raciąż - MKS Przasnysz (Raciąż, sobota 29.10., g. 13) * Podlasie Sokołów Podlaski - Unia Warszawa * Mławianka Mława - Dolcan Ząbki * Mazovia Mińsk Maz. - Ożarowianka Ożarów Maz. * Tęcza Łyse - Czarni Węgrów.
tabela
LIGA OKRĘGOWA
22.10. Sona Nowe Miasto - Iskra Krasne 5:3 (1:0)
bramki: Makowski (7, rzut karny po faulu na Pogórskim), Kaczor (62, akcja indywidualna), Brzeszkiewicz (64, akcja indywidualna), Chyczewski (72, asysta Podgórski), Kaczor (89, rzut karny po faulu na Podgórskim).
Sona: Rafał Wieczorkowski - Damian Makowski, Mariusz Wojeński (75, Karol Drążek), Konrad Wiktorowicz, Łukasz Nowacki, Bartosz Kaczor, Łukasz Brzeszkiewicz, Sebastian Małecki (55, Szymon Sokołowski), Łukasz Młudzikowski, Marcin Chyczewski, Konrad Podgórski (86, Krzysztof Kowalczyk).
22.10. Wkra Bieżuń - Wkra Sochocin 5:0 (3:0)
Wkra: Dawid Motak - Krzysztof Dzięgielewski, Sebastian Jadczak, Radosław Jakubiak, Piotr Karpiński, Tomasz Koniec, Artur Matla, Dawid Nawrocki, Robert Niepytalski, Mateusz Pałka, Piotr Wypyszyński.
Pozostałe wyniki XII kolejki (22-23.10.): * KS CK Troszyn - Korona Ostrołęka 2:2 * Korona Szydłowo - Żbik Nasielsk 1:2 * GKS Strzegowo - Nadnarwianka Pułtusk 1:1 * Orzyc Chorzele - Makowianka Maków Maz. 2:1 * Wieczfnianka Wieczfnia - Wkra Żuromin 0:5 * Tęcza Ojrzeń - Boruta Kuczbork 5:1.
W XIII kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Wkra Żuromin - Tęcza Ojrzeń * Wkra Sochocin - Wieczfnianka Wieczfnia (Sochocin, niedziela 30.10., g. 13) * Boruta Kuczbork - Sona Nowe Miasto (Kuczbork, sobota 29.10., g. 11) * Makowianka Maków Maz. - Wkra Bieżuń * Nadnarwianka Pułtusk - Orzyc Chorzele * Żbik Nasielsk - GKS Strzegowo * Korona Ostrołęka - Korona Szydłowo * Iskra Krasne - KS CK Troszyn.
tabela A KLASA
22.10. Jutrzenka Unieck - Gryf Kownaty Żędowe 1:4 (1:2)
bramka: Wiejski (30, asysta Markowicz).
Jutrzenka: Kamil Leśniewski - Michał Ługowski, Adam Osowski, Dawid Bloch, Sławomir Jóźwiak, Marcin Markowicz, Igor Gierzyński (70, Artur Czajkowski), Paweł Osowski, Damian Szelągiewicz (60, Patryk Baczewski), Krzysztof Kozłowski, Szymon Wiejski.
23.10. KS Wąsewo - PAF Płońsk 0:5 (0:0)
bramki: Woliński (51, asysta Rutkowski), Rutkowski (65, asysta Skolimowski), Rutkowski (66, akcja indywidualna), Rutkowski (71, asysta Więcław), Wierzchowski (90, asysta Tyski).
PAF: Maciej Turkowski - Adrian Więcław, Kamil Wiśniewski, Michał Michalski, Mateusz Dzięgielewski (46, Kamil Popowski), Daniel Skolimowski, Emil Kuciński, Michał Jarosławski (65, Rafał Tyski), Damian Wierzchowski, Radosław Woliński (67, Marcin Droziński), Marek Kornatowski (46, Mateusz Rutkowski).
22.10. Korona Karolinowo - Żak Szreńsk
- przełożony z powodu złego stanu boiska
Pozostałe wyniki XI kolejki (22-23.10.): * Konopianka Konopki - Kurpik Kadzidło 4:1 * Mazowsze Jednorożec - Pełta Karniewo 9:1 * Orzeł Sypniewo - Rzekunianka Rzekuń 5:0 * Kryształ Glinojeck - Świt Baranowo 3:0.
W XII kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Kurpik Kadzidło - Gryf Kownaty Żędowe * Żak Szreńsk - Jutrzenka Unieck (Szreńsk, niedziela 30.10., g. 13) * Świt Baranowo - Korona Karolinowo (Baranowo, niedziela 30.10., g. 15) * Rzekunianka Rzekuń - Kryształ Glinojeck * PAF Płońsk - Orzeł Sypniewo (Płońsk, sobota 29.10., g. 13.30) * Pełta Karniewo - KS Wąsewo * Konopianka Konopki - Mazowsze Jednorożec.
tabela
B KLASA
22.10. Gladiator Słoszewo - Wkra II Żuromin 4:0 (2:0)
bramki: Krzemiński (30, asysta Pawlak), Rutkowski (40, rzut karny po faulu na Gocejnie), Pawlak (63, asysta Krzemiński), Krzemiński (75, asysta Gocejna).
Gladiator: Grzegorz Olszewski - Mateusz Lewandowski, Robert Rutkowski, Krzysztof Gałązka, Dawid Kopeć, Patryk Giranowski (4, Mariusz Krzemiński), Tomasz Kaczyński (76, Kamil Celegrat), Mateusz Gocejna, Kamil Bednarski (67, Konrad Kałamaga), Szymon Pawlak (83, Rafał Kosewski), Damian Kozłowski.
22.10. Orlęta Baboszewo - GKS Gumino 3:2 (0:0)
bramki: dla Orląt - Wiśniewski (55, z rzutu wolnego), Wiśniewski (88, asysta Kruszewski), Wiśniewski (90, asysta Kruszewski); dla GKS - Kondracki (48, asysta Adamiak), Garlej (62, asysta Adamiak).
Orlęta: Jarosław Sacherski - Krystian Obrębski, Rafał Wiśniewski, Łukasz Kopacz (82, Karol Palczewski), Łukasz Oleszkowicz, Bartosz Adamiak (85, Rafał Gwiazda), Szymon Kruszewski, Marcin Marciniak, Daniel Piotrowski, Paweł Bogdański, Sławomir Kubiński (46, Kamil Mak).
Gumino: Mateusz Pancewicz - Damian Żółtowski, Mateusz Adamiak, Hubert Sadowski, Paweł Jabłkowski (60, Łukasz Garlej), Adam Senkowski, Andrzej Stanisławski, Sebastian Słupecki, Przemysław Budek, Adrian Krokwa (46, Krzysztof Marciniak), Rafał Orliński (46, Mateusz Kondracki).
Pozostałe wyniki IX (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejki (22-23.10.): * Żbik II Nasielsk - Tamka Dzierzgowo 2:1 * MKS II Ciechanów - Wkra Radzanów 0:0 * GKS Pokrzywnica - Opia Opinogóra 5:2.
tabela
III LIGA KOBIET
23.10. DAF Płońsk - Tygrys Huta Mińska 1:5 (0:1)
bramka: Skrocka (55, asysta A. Unierzyska).
DAF: Daria Kępczyńska - Joanna Rosiak, Oliwia Waśniewska, Sylwia Waśniewska, Patrycja Wolska, Karolina Gąsiorowska, Justyna Skrocka, Paulina Orlikowska, Paulina Unierzyska, Wioleta Sobieśniewska, Alicja Unierzyska.
Pozostałe wyniki VIII kolejki (22-23.10.): * Mazovia Grodzisk Maz. - Wilga Garwolin * Start Otwock - Królewscy Płock * Żbik Nasielsk - Ostrovia Ostrów Maz. * Pogoń Siedlce - Zamłynie Radom.
W IX (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Ostrovia Ostrów Maz. - Pogoń Siedlce * Królewscy Płock - Żbik Nasielsk * Wilga Garwolin - Start Otwock * Tygrys Huta Mińska - Mazovia Grodzisk Maz. * Zamłynie Radom - DAF Płońsk (Radom, sobota 29.10., g. 14).
tabela
IV LIGA KOBIET
23.10. Fuks Pułtusk - Orlęta Baboszewo 1:2 (1:0)
bramki: Piskorska (67, rzut karny), Kuligowska (68, asysta Rybacka).
Orlęta: Aleksandra Pietrucha - Justyna Sulkowska, Karolina Ciska, Dominika Skolimowska, Patrycja Mitka (36, Magdalena Sulkowska), Dominika Rybacka, Aleksandra Możdżonek, Klaudia Adamska (38, Sylwia Sokołowska; 51, Oliwia Ciska), Daria Piskorska, Izabela Kuligowska, Agnieszka Rosińska (30, Natalia Mak).
Pozostałe wyniki VIII kolejki (22-23.10.): * Zły Warszawa - ŁKS Łochów 8:0 * WAP Warszawa - Mszczonowianka Mszczonów 2:0.
W IX kolejce (sob.-niedz. 29-30.10.) zagrają: * Fuks Pułtusk - Zły Warszawa * Orlęta Baboszewo - WAP Warszawa (Baboszewo, sobota 29.10., g. 12) * Mszczonowianka Mszczonów - ŁKS Łochów.
tabela
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo plonszczak.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie