Reklama

Samochodowy slalom na Brodeckich

25/07/2014 12:33
Nowoczesne, ale czy lepsze?
W pierwszej połowie lipca Powiatowy Zarząd Dróg zainstalował długo oczekiwane przez mieszkańców Baboszewa progi zwalniające przy ulicy Brodeckich. Ograniczniki, choć nowoczesne, na razie nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

Mieszkańcy Baboszewa sygnalizowali potrzebę zainstalowania progów na ulicy Jana i Antoniego Brodeckich od 2005 roku. Wtedy to do Powiatowego Zarządu Dróg w Płońsku jako zarządcy drogi i kierującej nim wówczas Elżbiety Rachockiej trafiło pierwsze pismo w tej sprawie. Wystosowali je dyrektorzy placówek oświatowych i kierownik hali sportowej Piotr Lipiński, ponieważ wszystkie obiekty znajdują się przy ulicy Brodeckich. Powód wniosku był oczywisty - codziennie w roku szkolnym przez ulicę Brodeckich przechodzi kilkaset osób, zwłaszcza dzieci i młodzież.

Przez kolejne lata prośba o ograniczniki była ponawiana, a konieczność ich zamontowania potwierdził wypadek śmiertelny, jaki zdarzył się w 2010 roku. Zginął wówczas młody motocyklista, który nie dostosował się do przepisów drogowych i jechał zbyt szybko.
W odpowiedzi na prośby mieszkańców zarząd twierdził, że na drodze powiatowej takich ograniczników montować nie można. Nie wnikając w przepisy, którymi się kierował udzielając takiej odpowiedzi, można zastanawiać się dlaczego w Płońsku, czy Mystkowie, również na drodze powiatowej takie ograniczniki są.

Po dziewięciu latach oczekiwań Baboszewo wreszcie doczekało się cierpliwie wypraszanych progów. Zarząd zamontował je w czterech miejscach na ulicy Brodeckich, w pierwszej połowie lipca. Efekt, jaki póki co przyniosły, widać na fotografii.

Zapytany o to, czy progi muszą wyglądać w ten sposób dyrektor PZD Marcin Piechocki powiedział, że dotychczas nie miał sygnałów, że nie spełniają swojej funkcji. Wyjaśnia, że tego typu progi są rozwiązaniem innowacyjnym, stosowanym w Polsce na niewielką skalę. Takie progi, niestandardowe, czyli położone nie przez całą szerokość jezdni były rozwiązaniem alternatywnym, zgodnym z obowiązującymi przepisami. Inne nie mogły zostać zamontowane z tego względu, że w niewielkiej odległości od nich znajduje się odchodząca od ul. Brodeckich ulica i łuk drogi. Te zainstalowane zaakceptowane zostały przez policję. Piechocki dodaje, że kierowcy muszą przyzwyczaić się do takiego rozwiązania, a to przyzwyczajenie mogą przyspieszyć działania patroli drogowych. Na to potrzebny jest jednak czas, a jeśli mandaty nie przyniosłyby rezultatów wówczas PZD być może pomyśli o innych rozwiązaniach.

Anna Piórkowska

foto: Anna Piórkowska
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do