Reklama

Sezon studniówkowy zakończono w ZS STO Raciąż

20/02/2007 18:04

Ostatni bal

{mosimage}W sobotę, 17 lutego o godzinie 18 swój bal studniówkowy rozpoczęli maturzyści z liceum ogólnokształcącego ZS STO w Raciążu. I tym samym tegoroczny sezon studniówkowy został zakończony. A teraz już tylko nauka i matura...

W tym roku w Zespole Szkół Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Raciążu jest 21 maturzystów z liceum ogólnokształcącego i 15 osób z liceum uzupełniającego.

 W sobotnią noc bawili się oni w sali remizy strażackiej w Raciążu, ustrojonej w żółte i bordowe balony. Było kameralnie, można powiedzieć, niemal rodzinnie.

Gości powitała w imieniu rady rodziców Agata Kowalska, która maturzystom powiedziała, że studniówka to jedno z najważniejszych wydarzeń w ich życiu, skłaniające do refleksji. Nauczycielom i dyrekcji dziękowała za wyrozumiałość dla nie zawsze idealnych pociech, za ich partnerskie traktowanie, za cierpliwość, osobiste zaangażowanie w przekazywaniu wiedzy. A licealistom życzyła, by matura, pierwszy w ich życiu tak poważny egzamin, była dla nich pomyślna, by ją zdali i udowodnili, że są odpowiedzialni.

W imieniu młodzieży wystąpili Małgorzata Goczkiewicz i Tomasz Wiak. Mówili, iż bal studniówkowy to niepowtarzalna okazja, by podziękować dyrektorom i nauczycielom, a ponieważ wiedzą, że uczniowie do ideałów nie należą, chcieliby w ich imieniu przeprosić wszystkich za błędy wynikające z nich, kłopoty i przykrości.

A potem przyszedł czas na studniówkową tradycję, czyli poloneza. Prowadził go dyrektor szkoły, Andrzej Nizielski i wychowawczyni maturalnej klasy, Janina Pieczura. A gdy tradycji stało się zadość, życzenia maturzystom złożył burmistrz Raciąża, Janusz Sadowski. Powiedział, że będzie się bawił z nimi do białego rana, a podczas matury będzie za nich trzymał kciuki.

- Nie będę wam dziś prawił morałów, jak co dzień  - powiedział wicedyrektor ZS STO, Włodzimierz Kosiorek. - Niech ta dzisiejsza atmosfera, niech ta studniówka będzie niepowtarzalna.

- Podziwiam waszą urodę, wasze stroje - mówiła do swoich wychowanków Janina Pieczura. - Wyglądacie tak uroczyście, naprawdę pięknie. Życzę wam, żebyście pokazali, że stać was na zdanie egzaminu dojrzałości. Ale dziś po prostu się bawcie.

{mosimage}

Zdania matury i dobrej zabawy na studniówce życzył młodzieży dyrektor Andrzej Nizielski. Potem był toast za pomyślność na maturze, kwiaty dla dyrekcji i wychowawczyni wszyscy usiedli do stołów. O to, co się na nich kolejno pojawiało, zadbała Alina Gizler z Raciąża. Były więc flaki i rosół, de volaille, kotlety ministerskie, schab faszerowany z frytkami i pieczarkami, klopsy w sosie słodko-kwaśnym, pieczone udka, golonki z kurczaka, faszerowane kurczaki z ryżem i brzoskwiniami, karkówka po sarepsku i karkówka zapiekana z kluskami śląskimi i surówką z czerwonej kapusty, czerwony barszcz i krokiety, bigos z białą kiełbasą i mielonymi. A oprócz dań gorących, różne sałatki, surówki i przekąski, dania na zimno, jak na przykład schab w galarecie, pstrągi w galarecie, różnego rodzaju ciasta, a o północy pięciopiętrowy tort z bitą śmietaną.

Do tańca grał raciąsko-żuromiński zespół MC Makler. Maturzyści składali się po 250 zł.

Sobotni wieczór uświetnił występ pary tanecznej z płońskiego klubu tańca towarzyskiego Start: Edyty Kwiatkowskiej i Andrzeja Wiśniewskiego. A potem odbył się konkurs taneczny. Rock and rolla najlepiej tańczyli: Ewa Lewandrowska i Robert Kowalski oraz Ewelina Białecka i Krzysztof Brdak (liceum ogólnokształcące) oraz Patrycja Kwasiborska i Robert Piątkowski (liceum uzupełniające).

Szampańska zabawa trwała do białego rana.

Katarzyna Olszewska

Zapraszamy do obejrzenia pozostałych zdjęć w naszej galerii.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do