
Ponowne umorzenie
Płońska Prokuratura Rejonowa po raz drugi umorzyła śledztwo w sprawie porodu, przeprowadzonego w płońskim szpitalu. Zdaniem prokuratury, opinia biegłego nie potwierdza przekonania rodziców, że doszło do przestępstwa.
Przypominjmy: pierwsze zawiadomienie w prokuraturze złożyli rodzice Paulinki, która przyszła na świat w połowie czerwca 2007 roku w płońskim szpitalu, w stanie po ciężkiej zamartwicy okołoporodowej. W ciężkim stanie trafiła najpierw do szpitala w Płocku, potem do Międzylesia. Na szczęście leczenie i rehabilitacja przyniosły dobre efekty i dziecko nie jest niepełnosprawne. Zdaniem rodziców Paulinki, gdyby personel odbierający poród zareagował właściwie, gdyby przeprowadzono cesarskie cięcie, do takiej sytuacji by nie doszło. Ich zdaniem, popełniony został błąd, więc złożyli zawiadomienie w prokuraturze.
Dyrekcja płońskiego szpitala odpierając zarzuty podkreślała, że w dokumentacji medycznej nie dopatrzono się żadnych uchybień w przeprowadzeniu porodu. Poród rozpoczął się na dyżurze lekarza, który nie miał uprawnień do przeprowadzenia cesarskiego cięcia, ale w płońskim szpitalu jest to tak zorganizowane, że drugi lekarz na wypadek komplikacji był „pod telefonem”. Gdy poród okazał się skomplikowany, lekarza będącego na dyżurze telefonicznym wezwano, ale zdaniem rodziców Paulinki - personel zrobił to zbyt późno. Po jednym z artykułów na ten temat do płońskiej prokuratury zgłosiła się mieszkanka gminy Nowe Miasto , która urodziła poprzez cesarskie cięcie dziecko w płońskim szpitalu jesienią 2006 roku. W tym przypadku dziecko, które urodziło się w ciężkim stanie zamartwicy okołoporodowej, jest trwale niepełnosprawne.
Płońska prokuratura prowadziła czynności dotyczące obydwu przypadków, w obydwu wypowiadał się biegły. Pod koniec ubiegłego roku prokuratura umorzyła śledztwa, dotyczące dwóch porodów. Rodzice postanowienie o umorzeniu zaskarżyli do sądu, który na początku tego roku w przypadku zawiadomienia mieszkanki gminy Nowe Miasto umorzenie podtrzymał, a w przypadku rodziców Paulinki do odwołania się przychylił. Jak poinformowała szefowa płońskiej prokuratury, Ewa Ambroziak postępowanie zostało ponownie umorzone, gdyż nie stwierdzono popełnienia przestępstwa. Ponieważ sąd postanowił o dodatkowej opinii neonatologicznej, prokuratura zleciła jej przygotowanie biegłemu (z tytułem profesora) z białostockiego ośrodka, który nie ma żadnych związków z płońskim szpitalem. Według informacji prokuratury, opinia biegłego nie wskazuje, że doszło do przestępstwa. (ko)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie