Reklama

Śladem naszych publikacji

10/07/2007 15:31

Odpowiedzą za pobicie, za śmierć nie

Według informacji Prokuratury Rejonowej w Płońsku, wyniki sekcji zwłok pobitego w mieszkaniu przy ulicy Grunwaldzkiej w Płońsku mężczyzny wskazują, że pobicie nie było bezpośrednią przyczyną jego zgonu.

Przypomnijmy: zdarzenie miało miejsce 20 maja br. w jednym z mieszkań w budynku przy ulicy Grunwaldzkiej w Płońsku. Według ówczesnych informacji policji, w mieszkaniu 47-letniego płońszczanina Andrzeja M. od jakiegoś czasu  przebywała para: 31-letni mieszkaniec gminy Płońsk i 29-letnia płońszczanka. Doszło do kłótni, w efekcie której Andrzej M. został pobity przez swoich gości. Stracił przytomność, a oni opuszczając mieszkanie zabrali trzypalnikową kuchenkę gazową i butlę gazową,  po czym wyszli przez okno i udali się do pasera.

Policję powiadomiła sąsiadka, która zauważyła, że jakieś osoby wynoszą z mieszkania sąsiada przedmioty. Zajrzała tam i zobaczyła, że Andrzej M. leży na podłodze i jest zakrwawiony. Mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala, kilkanaście godzin później. Tuż po zdarzeniu policja zatrzymała podejrzanych, których osadzono do wytrzeźwienia, zatrzymany został również mężczyzna, który nabył skradzione przedmioty. On także był nietrzeźwy. Początkowo płońska prokuratura prowadziła postępowanie w kierunku pobicia ze skutkiem śmiertelnym, w celu rabunkowym.

Obecnie, zdaniem płońskiej prokuratury, parze, która pobiła płońszczanina i jest objęta dozorem policji - grożą znacznie mniejsze konsekwencje - podejrzana jest o dokonanie pobicia i kradzieży. Jak poinformowała szefowa Prokuratury Rejonowej w Płońsku, Ewa Ambroziak, według wyników sekcji zwłok, zgon mężczyzny nie nastąpił wskutek ciężkiego pobicia, a wskutek niewydolności krążeniowej. Mężczyzna miał bardzo wyniszczony organizm. Pobicie miało miejsce, ale to nie ono doprowadziło do śmierci. (ko)

foto: archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do