Trwa proces W Sądzie Okręgowym w Płocku trwa proces w sprawie zabójstwa, do którego doszło latem ubiegłego roku w Raciążu. Sąd zdecydował o dopuszczeniu dowodu w postaci opinii biegłych, w związku z czym ostatnią rozprawę odroczono, nie wskazując terminu. Jak informowaliśmy, płońska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie ubiegłorocznego zabójstwa w Raciążu aktem oskarżenia przeciwko 18-letniemu obecnie Klaudiuszowi W. - mieszkańcowi Raciąża.
Proces Klaudiusza W. toczy się przed Sądem Okręgowym w Płocku od września br. Z informacji udzielonych przez płocki sąd wynika, że dotychczas odbyło się sześć rozpraw.
- Na ostatnim terminie rozprawa została odroczona bez terminu z powodu dopuszczenia dowodu z opinii Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie - poinformował w odpowiedzi na nasze zapytanie płocki sąd. - Po wydaniu opinii, czego można się spodziewać w ciągu miesiąca, zostanie wyznaczony kolejny termin rozprawy.
Dodajmy, że biegli, którzy sporządzali opinię psychiatryczną na zlecenie prokuratury podczas śledztwa nie stwierdzili wyłączenia bądź znacznego ograniczenia poczytalności oskarżonego, wskazali na pewne zaburzenia, ale nie skutkujące niepoczytalnością w stopniu znacznym. Ustalenie - czy oskarżony był w momencie zdarzenia poczytalny czy nie, ma zasadnicze znaczenie dla postawionego mu zarzutu zabójstwa i wymiaru kary.
Sprawa w pigułce
Do tragedii doszło latem ubiegłego roku w Raciążu. Zarzut zabójstwa 42-letniego Daniela W. przedstawiono 17-letniemu wówczas synowi 42-latka, Klaudiuszowi W., który przyznał się popełnienia zabójstwa. Motywem tego dramatu miała być przemoc, 42-latek miał znęcać się nad żoną, a 17-latek miał dokonać zabójstwa obawiając się o życie matki. 42-latek został ugodzony nożem przez syna, gdy po spożyciu alkoholu zasnął.
Komentarze opinie