Reklama

Srebro Dzięgielewskiego na mistrzostwach świata mastersów

W sobotę, 30 marca, nasi zawodnicy zakończyli udział w halowych mistrzostwach świata mastersów, które przez kilka ostatnich dni odbywały się w Toruniu. W mistrzostwach startowało trzech zawodników Klubu Biegacza im. Piotra Sękowskiego: Michał Jaszczur, Jerzy Michalak i Marek Dzięgielewski. Ten ostatni został wicemistrzem świata w crossie na 8 kilometrów, a szansę na kolejny medal w półmaratonie pechowo odebrała choroba.

Dwa starty (Jerzy Michalak, Michał Jaszczur) 24 marca

Pierwszy z naszych zawodników wystąpił Jerzy Michalak, który 24 marca pobiegł na 3 kilometry.

- Zająłem 11 miejsce z czasem 15.23.50, poprawiłem wynik o ponad 21 sekund - relacjonował na fb profilu KB im. P. Sekowskiego Jerzy Michalak. - Występ w koszulce reprezentacji Polski to było dla mnie wyjątkowe wydarzenie.

Tego samego dnia swój występ miał też Michał Jaszczur, który Polskę reprezentował w biegu na 400 metrów. Spisał się dobrze - z czasem 62.02 zajął 24 miejsce.

Marek Dzięgielewski wicemistrzem świata!

Medalowy dzień przyszedł 25 marca, kiedy nasz multimedalista Marek Dzięgielewski wystartował w crossie na 8 kilometrów, na którego starcie stanęło blisko 50 zawodników z całego świata.

- Już na samym początku wykrystalizowała się kilkuosobowa czołówka, w której oczywiście był Marek - czytamy w relacji zamieszczonej przez prezesa KB im. P Sękowskiego Andrzeja Świercza na profilu fb klubu. - Zaczęły się przetasowania, nasz zawodnik w pewnej chwili nawet prowadził. Pod koniec biegu był na czwartej pozycji, wiedział, że musi zaatakować. Wyprzedził Irlandczyka oraz Belga, Brytyjczyk tego dnia okazał się jednak lepszy o 8 sekund i to on został mistrzem. Marek (z czasem 28.50) zaś wicemistrzem świata! Jak przyznał, na ostatnim okrążeniu skrzydeł dodał mu niesamowity doping ze strony kolegów i koleżanek z reprezentacji. Prosił, abym to podkreślił. Marek dziękuje również wszystkim, którzy trzymali za niego kciuki. Na mecie okazało się, że w klasyfikacji drużynowej Polska, z Markiem na czele, zdobyła srebrny medal!

27 marca ponownie Jerzy Michalak

W środę, 27 marca, w biegu na 10 kilometrów bardzo udanie wystartował Jerzy Michalak.

- Dałem z siebie wszystko, uzyskałem swój najlepszy wynik (55.36), zająłem 19 miejsce, z Polaków jako trzeci zameldowałem się na mecie - relacjonował na klubowej stronie Jerzy Michalak. - W sumie jestem usatysfakcjonowany, nie przypuszczałem, że uda mi się zmieścić w pierwszej dwudziestce.

Chorobowy pech Dzięgielewskiego i życiówka Michalaka

Na zakończenie mistrzostw, w sobotę, 30 marca odbył się bieg na dystansie 21,0975 km. A na starcie półmaratonu dwójka naszych zawodników: Marek Dzięgielewski i Jerzy Michalak.

Niestety, pech dopadł jednego z głównych faworytów do złota - Marka Dzięgielewskiego i drugiego medalu nie było. Naszego mistrza dopadła choroba z gorączką i musiał zejść z trasy na 12 kilometrze.

Natomiast Jerzy Michalak, który zaliczył trzeci start w tych mistrzostwach, zakończył półmaraton z nowym rekordem życiowym (2.03.47) i zajął w swojej kategorii znakomite 13 miejsce.

Warto podkreślić, że Jerzy Michalak zaliczył na mistrzostwach aż trzy starty, trzykrotnie bijąc swoje rekordy życiowe. (r)

foto: zbiory prywatne (profil fb KB im. P. Sękowskiego)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do