
Trwa przebudowa płońskiej starówki, a w miejscu, gdzie planowana jest miejska fontanna, odkopano średniowieczny bruk i pozostałości budynku. Podczas wtorkowej konferencji prasowej w rynku (9 maja) była mowa nie tylko o archeologicznym odkryciu, ale również nasadzeniach drzew, krzewów i bylin, które w centrum miasta zostaną wykonane.
Na placu 15 Sierpnia - w miejscu, gdzie powstanie fontanna, odkryto ślady średniowiecznego rynku i opartego na bruku budynku, który był zapewne budynkiem użyteczności publicznej, być może ratuszem. O najnowszym odkryciu podczas prac archeologicznych, które towarzyszą przebudowie centrum, była mowa podczas wtorkowej konferencji prasowej , w której uczestniczyli: burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik, archeolog Marek Gierlach i prezes miejskiej spółki ZDiM Janusz Chłopik.
- Mamy kolejny namacalny dowód, że Płońsk był miastem znaczącym, miastem z wybrukowanymi ulicami już 700 lat temu - mówił burmistrz Andrzej Pietrasik. - Staramy się dołożyć starań, by wszystko, co znajdziemy, udokumentować i opisać, mieć wiedzę o naszym mieście.
Burmistrz powiedział również, iż powstaje książka o historii miasta i plan jest taki, by wydać ją w tym roku.
Prowadzący badania w centrum Płońska archeolog Marek Gierlach mówił, że przestrzeń historyczną miasta organizują dwa punkty. Grodzisko - tzw. góra Kawałkowskiego, którego powstanie jest datowane na 978 rok, czyli na 12 lat po formalnym powstaniu państwa polskiego, jest tym pierwszym punktem, wokół którego rozrastały się filialne osady.
- Ten zespół osad miał również dużą osadę towarzyszącą, czyli to miejsce, w którym się znajdujemy - mówił Marek Gierlach, dodając, że wśród wielu osad musiała być taka, gdzie było gdzie było miejsce targowe, gdzie nie tylko handlowano, ale i odbywały się wiece, natomiast wyroki sądowe odbywały się przed kościołem.
Jak opowiadał dalej archeolog, pierwszy kościół był przy grodzie, następne znajdowały się na skwerku na obecnej ulicy Pułtuskiej, gdzie znaleziono ślady po dwóch drewnianych obiektach sakralnych i gotyckim murowanym.
Pod przyszłą fontanną odkryto średniowieczny bruk i pozostałości opartego na nim budynku. Zdaniem archeologa był to budynek użyteczności publicznej, być może ratusz. Wiadomo, że w rynku istniał ratusz, rozebrany w 1819 roku, jednopoziomowy z galeryjką i wieżyczką. Ten ratusz zostanie odtworzony poprzez mozaikę, która będzie dnem fontanny. Ale teraz wiadomo, że wcześniej był w tym miejscu inny budynek o konstrukcji szkieletowej, być może pierwszy miejski ratusz. Jak informował we wtorek prezes ZDiM, Janusz Chłopik - prace przy rewitalizacji rynku mają jeszcze potrwać do końca lipca, o ile nie pojawi się coś nowego.
Sadzą drzewa
Podczas wtorkowej konferencji miejska ogrodniczka, Małgorzata Melińska mówiła o nasadzeniach, które są wykonywane w rynku i na skwerze przy ulicy Pułtuskiej.
Na placu 15 Sierpnia zostaną posadzone 20-letnie drzewa, takie jak te, które rosną już przy ulicy Grunwaldzkiej.
- Są to drzewa, które w stu procentach się przyjmują i są zabezpieczone przed trudnymi warunkami. Widać to na ulicy Grunwaldzkiej, gdzie drzewa, mimo, iż były przesadzone, to zakwitły - mówił burmistrz Pietrasik.
Drzewa przyjechały z Holandii i Niemiec. W rynku zostanie posadzonych 20 wiśni Kanzan i 2 dęby szkarłatne, a oprócz tego 1700 sztuk krzewów i bylin, 4 tysiące roślin cebulowych, powstaną również trawniki z rolki, łącznie 500 mkw. powierzchni biologicznie czynnej. Nasadzenia powstaną również na skwerze przy ulicy Pułtuskiej (ponad 1000 mkw. powierzchni biologicznie czynnej), w tym 24 dużych drzew różnych gatunków, w tym jabłonie i dęby błotne, a także 1700 krzewów, oraz 900 roślin okrywowych i bylin. (ko); foto: Maciej Mączyński
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie