
Pod koniec listopada ciechanowska delegatura Kuratorium Oświaty w Warszawie uhonorowała tegorocznych stypendystów premiera, o czym informowaliśmy. Przedstawiamy dziś najlepsze uczennice z powiatu płońskiego, z raciąskich szkół średnich - są to Karolina Kowalewska, Weronika Wójtewicz i Alicja Jackiewicz.
Ekonomia czy cukiernictwo?
Weronika Wójtewicz lubi piec słodkości. W tym temacie to ona dowodzi w domu w Kossobudach. Wolny od nauki czas lubi poświęcać na oglądanie programów kulinarnych. I mimo że uczy się w kierunku ekonomii, zastanawia się jeszcze, czy przypadkiem nie związać swojej przyszłości z zamiłowaniem do pieczenia.
Tymczasem osiemnastoletnia uczennica klasy III technikum ekonomicznego ZS w Raciążu otrzymała stypendium premiera za najlepszą średnią (5,0) w ubiegłym roku szkolnym.
Oczywiście jest z tego powodu szczęśliwa, choć tuż po informacji o tym, że takie stypendium otrzyma, była zaskoczona. Nie pracowała bowiem dla gratyfikacji, tylko po to, wiedzieć więcej. Lubi w szczególności przedmioty zawodowe, a jeszcze w tym roku szkolnym podchodzić będzie do egzaminu, po zaliczeniu którego stanie się pełnoprawną ekonomistką.
Czy pociągnie ten temat w przyszłości? Jeszcze nie wie, tak samo, jak nie wie, na co przeznaczy pieniądze otrzymane w ramach stypendium.
Może dziennikarstwo…
Młodsza od Weroniki o rok Karolina Kowalewska jest drugą nagrodzoną stypendium uczennicą z ZS Raciąż. Jest uczennicą II klasy ogólnokształcącego liceum - najlepszą w gronie licealistów.
- Jest to fajne uczucie, choć niesie za sobą pewną presję, ale jest to motywujące - mówi mieszkanka Jeżewa-Wesel ze średnią 4,75 za naukę w minionym roku szkolnym i, jak sama twierdzi, humanistka.
Karolina lubi język polski, angielski i historię, które rozszerzać będzie na maturze. Na dzień dzisiejszy wiąże swoją przyszłość z dziennikarstwem, bo uważa, że w tym zawodzie czułaby się spełniona. W wolnym od nauki czasie lubi czytać horrory i fantastykę, biega i jak każda młoda osoba lubi spotykać się ze znajomymi.
Czy chce powalczyć o powtórzenie stypendialnego sukcesu?
- Uczę się przede wszystkim dla siebie, a jeśli swoją drogą moje oceny okażą się w szkole najlepsze, to super - mówi stypendystka.
Marzy o psychologii
Alicja Jackiewicz - stypendystka z Liceum Ogólnokształcącego STO w Raciążu swój sukces zawdzięcza rodzinie. Twierdzi, że gdyby nie motywacja ze strony ukochanych babci i mamy, pewnie dziś nie miałaby czego świętować.
- Chciałam pokazać na co mnie stać. Tak, żeby rodzina była ze mnie dumna - mówi Ala, która w minionym roku szkolnym osiągnęła średnią 4,78.
Obecnie jest uczennicą klasy maturalnej, ma lat 18 i ciężko pracuje na to, by zdać egzaminy z jak najlepszym wynikiem. To otworzy jej bowiem drogę do wymarzonych studiów psychologicznych, ponieważ w przyszłości chciałaby pomagać ludziom.
Alicja mieszka w Płońsku, a naukę w raciąskim społecznym liceum wybrała ze względu na rodzinną, kameralną atmosferę tej szkoły, w której czuje się jak w domu.
W wolnym czasie nasza stypendystka lubi odwiedzić kino, słuchać muzyki i gotować.
- Bardzo dużo czasu spędzam w kuchni - mówi Ala, która jeszcze nie wie, na co przeznaczy otrzymane w ramach nagrody pieniądze.
Na pewno nie wyda ich na niepotrzebne rzeczy.
Anna Piórkowska
foto: Anna Piórkowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie